Kandydatka demokratów czekała kilka godzin po ogłoszeniu wyników z swoim przemówieniem.

Clinton w swoim przemówieniu powiedziała: Wczoraj wieczorem pogratulowałam Donaldowi Trumpowi i zaproponowałam współpracę. Mam nadzieję, że odniesie on sukces dla wszystkich Amerykanów. Przykro, że nie wygraliśmy. Czuje dumę i wdzięczność z powodu kampanii, którą razem zbudowaliśmy. Bycie Waszym kandydatem jest jednym z największym zaszczytów jakie doświadczyłam w życiu.

Kandydatka Demokratów na prezydenta Stanów Zjednoczonych przez długi czas milczała po ogłoszeniu wyników wyborów, łamiąc tym samym zwyczaj publicznego, oficialnego gratulowania kontrkandydatowi bezpośrednio po ogłoszeniu wyników. W swoim przemówieniu Clinton stwierdzila także: Wiem jak jesteście rozczarowani, ja również to czuje. To boli i będzie boleć jeszcze długo. Nasza kampania nigdy nie dotyczyła jednej osoby i jedynym wyborów, była to kampania o kraju, który kochamy, o Ameryce, która jest pełna nadziei. Nasz naród jest bardziej podzielony niż myśleliśmy. Jeżeli wierzymy w Amerykę, to musimy przyjąć ten wybór, trzeba przyjąć Donalda Trumpa jako prezydenta. Musimy bronić wartości jakie są zapisane w konstytucji.

CZYTAJ TAKŻE:
Ameryka wybrała – Trump prezydentem

Dodała także: Nasza demokracja wymaga naszego uczestnictwa nie tylko co 4 lata, ale cały czas. Zróbmy wszystko, abyśmy chronili nasz kraj i nasza barierę. Spędziliśmy 1,5 roku gromadząc Amerykanów, aby powiedzieć, że amerykańskie marzenie jest wstanie spełnić się w przypadku każdego człowieka w Ameryce. Nasz kraj jest winien Wam dług wdzięczności! Jestem wdzięcza za to, że jestem Amerykanką i za wszystko, co dał mi nasz kraj.

kresy.pl / wpolityce.pl

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. kojoto
    kojoto :

    Jeśli establishment naprawdę postawił tylko na jednego konia (w tym przypadku na stara klacz 🙂 to bardzo sie przejechali. Obawiam się jednak, że oba koniki goniły dla jednego obstawiającego.