Gdy Unia Europejska w zeszłym roku nałożyła na Rosję szereg sankcji przyłączyło się do nich szereg krajów spoza niej, w tym Gruzja. Jej władze chyba zmieniły zdanie.

Przedstwiciel premiera Gruzji do spraw uregulowania stosunków z Rosją Zurab Abaszydze zaprzeczył jakoby kraj ten przedłużył sankcje wobec Rosji. Jak powiedział Abaszydze – “Rada Unii Europejskiej w czerwcu zeszłego roku ustanowiła 12 sanckji wobec Rosji z powodu wydarzeń na Ukrainie. 23 czerwca zeszłego roku Guzja przyłączyła się do jednej z tych sankcji, dotyczącej eksportu produktów wytworzonych w Sewastopolu i na Krymie. 19 lipca tego roku doszło do automatycznego przedłużenia sankcji przez Radę Unii Europejskiej jeszcze na rok. Ze strony Gruzji nie ma żadnych nowych decyzji w tej kwestii”.

Do antyrosyjskich sankcji UE przyłączyły się Czarnogóra, Albania, Islandia, Norwegia, Lichtenstein i Ukraina.

kp.ru/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply