Róża Thun przyznała na antenie TVN24, że jej partia powinna połączyć się z Nowoczesną Ryszarda Petru.
„Wolałabym, żeby to była jedna partia. W tej chwili nie jest. Te dwie partia mają bardzo dużo punktów stycznych”– powiedziała europosłanka PO.
Wcześniej Thun dość dwuznacznie wypowiadała się na temat partii Ryszarda Petru:
„Dobrze życzę panu Petru, ale bardzo bym mu też życzyła, żeby się nie rozpędzał za bardzo. Dopiero zaczął. Dobrze zaczęliście, wszystko jest w porządku, tylko nie należy się za bardzo rozpędzać, bo można się potknąć po drodze, a my potrzebujemy mocnej opozycji”.
Różna Thun powiedziała również, że ważne jest, by w PO nie doszło do podziałów wewnętrznych.
„Petru jest liderem opozycji, bo potrafi rozmawiać”– stwierdziła posłanka Nowoczesnej, Joanna Scheuring-Wielgus.
TVN24 / wpolityce.pl / Kresy.pl
Tej dosyc przecietnej panience udalo sie zrobic wielka kariere, przez podstawienie sie Niemcowi ktorego w jakis sposob przekonala do zeniaczki. Nic dziwnego, ze bedzie bronila wszystkiego co szkodzi Polsce.