“Nie zgadzam się z systemem kwotowym uchodźców narzucanym państwom Unii” – powiedział Andrzej Duda na Forum Ekonomicznym w Krynicy.

Andrzej Duda jako “błędną” nazwał politykę UE, która – jak się wyraził – “pokazuje, że każdy kto się tutaj dostanie, zostanie przyjęty niezależnie od przyczyn i będzie musiał być skierowany do jakiegoś kraju i będzie musiał otrzymać jakieś świadczenia“.

Na ile ta polityka w przypadku braku zapobiegania i zwalczania zjawiska przemytu ludzi doprowadziła do eskalacji emigracji?– pytał retorycznie prezydent.

Niebagatelna rzecz – Europa znajduje się w swoistym kole zamkniętym, bo jeżeli Europa przyjmie ten tzw. system kwotowy poprzez narzucenie go państwom Unii Europejskiej, z czym ja osobiście się nie zgadzam, bo uważam, że powinno to być realizowane w miarę możliwości i tego, jak państwa są w stanie pomóc– mówił Andrzej Duda.

Prezydent przypomniał, że Polska jak dotąd nie zawsze mogła liczyć na solidarność państw “starej” UE.

Jeżeli weźmiemy pod uwagę, docierające informacje o tym, że właśnie zostaje zawarta umowa dotycząca budowy Nord Stream 2, zupełnie pomijającego polskie interesy w tym wszystkim, to należy sobie to pytanie o jedność w sposób bardzo poważny zadać– powiedział Duda.

PAP/radiomaryja.pl/KRESY.PL

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. sylwia
    sylwia :

    Świadom oporu społeczeństwa, Duda wypowiedział siȩ tak samo jak Orban, wykazując lojalność wobec pozycji Grupy Wyszehradzkiej. To dobry początek. Ale czy za buńczucznymi słowami pójdą czyny? Do tego trzeba ‘mieć jaja’ i nie dać sobie ich przyciąć przez brukselskich globalistycznych żuli. O ‘jajach’ Dudy wkrótce dowiemy siȩ.

    • zan
      zan :

      Duduś powiedział “nie”, ale bardzo delikatnie (pro forma przed wyborami), i bardzo szybko przeszedł do tematu gazociągu-Rosji. Przypomina to zachowanie Lecha Kaczyńskiego, który ze zniecierpliwieniem wysłuchiwał skarg Polaków na litewski reżim, po czym szybko przeszedł do tłumaczenia w stylu: “ale trzymajmy z Litwą, bo Rosja to nasz wspólny wróg…”. Zauważ, że Orban powiedział konkretnie: EUROPA DLA EUROPEJCZYKÓW, ZA 50 LAT BĘDZIEMY MNIEJSZOŚCIĄ itd. Takie jasne sformulowania nie padły z ust pisowskiego politruka. Zauważ również, że Nord Stream jest skutkiem sabotowania ponad 10 lat temu przez AWS gazociągu przez Polskę (“bo omijał Ukrainę”). Duduś po prostu ma taki pomysł na politykę zagraniczna by kompletnie odciąć Europę od dostaw energii z Rosji i narazić na karpysy USA i szejków arabskich. Niemcy zachowali minimum rozsądku w tej kwestii, bo po prostu liczą pieniądze. Natomiast Polska, Litwa, Ukraina, Gruzja – to państwa niepoważne, tzw. poświęcone pionki. Na złość Rosji odmrożą sobie uszy.