Dr Iwan Kaczanowski z Uniwersytetu w Ottawie uważa, że blokada handlowa Donbasu dokonana przez przedstawicieli neobanderowskich ochotników walczących wcześniej na wschodzie Ukrainy oznacza de facto utratę przez ten kraj podstawowych cech suwerenności.

W komentarzu w serwisie Facebooku do rozszerzenia blokady transportowej na połączenia Ukraina-Rosja dr Kaczanowski stwierdza, że ta blokada jest kolejną manifestacją siły, jaką dysponuje ukraińska skrajna prawica.Jego zdaniem, jest to efekt sojuszu jaki został zawarty pomiędzy tymi siłami a oligarchami w celu obalania Janukowycza. W tej chwili ta blokada jest dowodem na to, że państwo ukraińskie straciło swój monopol na przemoc, a siły skrajnie prawicowe dysponują siłą wystarczającą do obalenia obecnego rządu.

CZYTAJ TAKŻE:
Dr Kaczanowski dla Kresów.pl: masakra na Majdanie była operacją typu „false flag”
Premier Ukrainy: kraj na blokadzie Donbasu mógł stracić już ponad 3 miliardy dolarów

Od ponad miesiąca skrajnie ukraińskie siły nacjonalistyczne blokują transport antracytu, co zagraża bezpieczeństwu energetycznemu na Ukrainie i trwałości jej przemysłu ciężkiego.

Obecnie blokada zaczęła być rozszerzana, a weterani ochotniczych oddziałów walczących w Donbasie nie wpuszczają towarów transportowanych koleją z Rosji na Ukrainę.

kresy.pl / facebook.com / korrespondent.net

6 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. mop
    mop :

    BANDYCKIE bojówki złożone między innymi z byłych uczestników operacji pacyfikacyjnej rozpoczęły blokadę torów kolejowych prowadzących na terytoria noworosyjskie, domagając się, aby rząd w Kijowie zaprzestał jakiejkolwiek wymiany ekonomicznej z Donbasem.
    W odpowiedzi kierownictwo Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej zadecydowało o zerwaniu wszelkich kontaktów handlowych z Ukrainą, a także nacjonalizacji pozostałych zakładów wydobywczych i produkcyjnych, wciąż pozostających w rękach ukraińskich oligarchów.
    – Zrywamy wszelkie więzi z Ukrainą, z którą walczymy. Tak, sprzedawaliśmy węgiel, by zarabiać pieniądze i wypłacać tutaj pensje. Ogłaszamy blokadę Ukrainy – powiedział Aleksandr Zacharczenko, lider Donieckiej Republiki Ludowej. Noworosja będzie odtąd kierowała produkcję na rynek rosyjski i inne rynki zagraniczne.
    Skutki blokady Donbasu są dla Ukrainy dramatyczne. Ukraińska gospodarka straciła 3,5 miliarda dolarów, a pracę może stracić aż 75 tysięcy osób. W wyniku blokady premier był również zmuszony ogłosić stan wyjątkowy w sektorze energetycznym.
    =====Zdaniem Zacharczenki, w wyniku blokady „Ukraina w ciągu 60 dni przestanie istnieć jako państwo”.=====
    ————————————————————————————————————-
    Ukrainy już nie ma.A tak naprawdę to nigdy go nie było. Ukraina jako niezależny byt państwowy praktycznie nigdy nie istniała.W momencie obalenia prezydenta Janukowycza i zainstalowania oligarchiczno – banderowskiej junty państwo ukraińskie przestało istnieć. Propaganda podbija cały czas bębenek zagrożenia ze strony Rosji, która ponoć na nic innego nie czeka, jak tylko, żeby wpuścić swoje hordy na teren wschodniej Ukrainy i rezać. Takie brednie mogą mówić jedynie “politycy” którzy robią to za okreslone korzyści (i tych jestem w stanie zrozumieć) albo ci, którzy są zwykłymi kretynami i o polityce, zwłaszcza wykraczającej poza gminne koterie nie wiedzą nic. Ale ci powinni raczej zmienić zawód i znależć sobie zajęcie na miarę swoich możliwości intelektualnych. Czy Rosja może militarnie interweniować na Ukrainie? Oczywiście, że może! Ma po temu siły, środki i doskonały pretekst w postaci rosyjskojezycznej mniejszości (która tak na prawdę jest większością) na wschodniej Ukrainie. Ale Rosja tego nie zrobi z kilku powodów. Najważniejszym powodem jest to, że po prostu nie musi. Jedynym przypadkiem, w którym Putin nie miałby wyjscia byłoby masowe zabijanie przez kijowską juntę Rosjan na wschodniej Ukrainie. A na to marionetki z Kijowa nie mają po prostu środków ani pewnie determinacj. Wiedzą bowiem doskonale, że są zwykłą bandą uzurpatorów osadzonych na urzędach przez usrael, CIA, Unię i kogo tam jeszcze. To jasne, że Rosja podlewa kontrolnie oliwy do ognia. Byliby głupi, gdyby w takiej sytuacji tego nie robili. Rosja tę bitwę już wygrała i teraz może spokojnie siąść na brzegu rzeki i oczekiwać płynącego trupa nieprzyjaciela. W najgorszym dla Ukraińców wariancie może zdusić i zniszczyć ich państwo (czy to co z niego zostało) gospodarczo i nie bedzie to takie smętne popierdywanie jak “sankcje” Zachodu wobec Rosji.

    • poznaniak74
      poznaniak74 :

      Miejmy nadzieję że ten SYF za naszą wschodnią granica wydaje właśnie na naszych oczach swoje ostatnie tchnienie (smrodliwe i cuchnące), ale obawiam się że będzie się to wiązało z napływem do naszego kraju całej hordy roszczeniowych “braci z Ukrainy” rozbestwionych do granic absurdu przez POPiSowców…

      • gan
        gan :

        Kiedyś Polska była biednym krajem – z samochodów kradło się opony, wyrywało radia z paneli, kieszonkowcy kradli w komunikacji miejskiej, etc. Z wypracowaniem pewnego stanu posiadania takie rzeczy przestały być zmorą codzienności. Jeśli przyjedzie do nas bieda ze wschodu, to te klimaty automatycznie wrócą. Już dziś po pijaku obywatele ukraińscy w rozbojach przywłaszczają sobie telefony komórkowe młodzieży.

    • gan
      gan :

      Rosja nie będzie interweniować na Ukrainie, bo ugrała to, co chciała – zagarnęła większość przemysłu Ukraińskiego (w tym wojskowego), która to w ostatnich dniach odcięła się blokadą od reszty kraju. Po co jej terytorium z biedniejącym z dnia na dzień ludem? Niech się Kijów martwi i radzi sobie z problemem. Interwencja wojskowa byłaby nielogiczna.