Poseł Jan Tomaszewski został usunięty z Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości. Jak uzasadniali politycy tej partii stało się tak za jego “proputinowskie wypowiedzi”. Co tak naprawdę powiedział Tomaszewski?
Tomaszewski publicznie wypowiedział się, że nie popiera wypowiedzianego niedawno przez brytyjskiego wicepremiera Nicka Clegga postulatu odebrania Rosji prawa organizacji Mistrzostw Świata w piłce nożnej w 2018 r. Tymczasem w PiS nie ma miejsca dla kogoś “kto w tym momencie staje po stronie Putina, nie chce poprzeć uzasadnionego postulatu, żeby zbojkotować mistrzostw świata świata w piłce nożnej, działa przeciwko najbardziej elementarnym interesom” – jak uwaza Jarosław Kaczyński określający stanowisko jako “antypolskie”.
Tomaszewski krytykował koncepcję oderbania Rosji mundialu bądź jego bojkotu, mówiąc, że byłaby to “kara dla futnolu” a nie dla rosyjskiego prezydenta.
Jednak nawet sami politycy PiS przyznają, że tłem odejścia Tomaszewskiego była jego chęć ubiegania się o stnaowisko prezydenta Łodzi w zbliżających się, jesiennych wybroach samorządowych. Partia ta nie była gotowa udzielić mu poparcia.
wp.pl/kresy.pl
przedsmak rządów PiS i większości konstytucyjnej – drżyjcie rusofile!!!
jakby to powiedzial Dmowski – kartofel bardziej nienawidzi rosje, niz kocha Polske.Tzw choroba na moskala. Nic go nie wyleczy. Poswieci wszystko, lacznie z wlasnym krajem co widac miedzy innymi na podstawie tego co na ukrainie wyprawia
co to znaczy – “kara dla futnolu”?