W przyszłym roku ma ruszyć budowa kanału żeglugowego na Mierzei Wiślanej.
Kanał ma powstać w Nowym Świecie. Będzie mieć ponad 1 km długości, 20 m szerokości oraz 5 m głębokości. Inwestycja ma być gotowa najpóźniej za 6 lat.
Poseł Jerzy Wilk z sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej zwraca uwagę, że Unia Europejska powinna dofinansować inwestycję.
– Unia Europejska powinna zrozumieć, że w tej chwili to dotyczy również sprawy bezpieczeństwa i naszej suwerenności jako kraju. My jesteśmy członkiem UE, ale również NATO. To, że Rosjanie decydują, kto może wpłynąć na Zalew Wiślany, a kto nie, jest niedopuszczalne. W tej chwili bez zgody Rosjan na Zalew Wiślany nie mogą wpływać nawet jednostki Marynarki Wojennej czy Straży Granicznej. Nie jesteśmy w pełni bezpieczni i suwerenni jako kraj. Jesteśmy jak gdyby granicą i Unii, i Paktu Północnoatlantyckiego– mówi poseł Jerzy Wilk w rozmowie z Radiem Maryja.
Tor wodny przez Zalew Wiślany zostanie pogłębiony i dzięki temu do portu w Elblągu wpłyną statki o większych wymiarach. Droga morska Elbląg-Trójmiasto skróci się o 52 mile morskie. Dwa mosty zwodzone nad kanałem pozwolą na płynny ruch samochodowy po Mierzei.
radiomaryja.pl/KRESY.PL
Wszystko pięknie tylko dlaczego tak długo.
Plotki donoszą, że ZW to sadzawka i nie wiadomo po co tam coś kopać.