Według ostatniego sondażu Reuters/Ipsos przewaga Clinton nad Trumpem zmalała.

Clinton stwierdziła: Donald Trump odmówił deklaracji, że zaakceptuje wynik tych wyborów. Tym samym jest zagrożeniem dla demokracji.Odniosła się w tend sposób do ostatniej debaty prezydenckiej, w trkacie której Trump nie chciał zobowiązać się, że uzna niekorzystny dla siebie wynik wyborów 8 listopada. Clinton dodała: Razem musimy wspierać demokrację. Zaapelowała też, aby głosując nie kierowali się złością, co powszechnie jest przypisywane sfrustrowanym zwolennikom Trumpa: Złość nie jest planem. Potrzebujemy planu, który pomoże nam zająć się uzasadnionymi obawami, jakie mają ludzie w Ohio. Stan ten jest jednym z “wahający się”, według sondaży, zarówno Trump jak i Clinton mogą tam liczyć na 45%

Wczoraj w w siedmiu stanach wahających się, w tym w Ohio, sztab Clinton wypuścił spot, pokazujący ojca zabitego w Iraku w 2004 żołnierza amerykańskiego – muzułmanina Khizr Khana. Chce zapytać pana Trumpa, czy mój syn miałby miejsce w pana Ameryce?– pyta się muzułmanin.

Zopublikowanego wczoraj sondażu Reuters/Ipsos wynika, że przewaga Clinton zmalała w ostatnim tygodniu. Clinton ma poparcie 44 proc. ankietowanych, którzy deklarują zamiar głosowania, a Trump 40 proc. Badanie zrealizowane tydzień temu wskazywało na 7 punktów procentowych różnicy.

kresy.pl / rp.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. dajaman
    dajaman :

    Clinton łapie się brzytwy. Kolejne lewactwo co wszystkich straszy, co oczywiście może się obrócić przeciw niej. U nas też straszono PISem i co?? Wygrali!… żałosne widowisko. Tak czy siak mamy przesrane.