Brytyjski poseł Partii Konserwatywnej, urodzony w Polsce Daniel Kawczyński powiedział w wywiadzie dla tygodnika „Do Rzeczy”, że trzyma kciuki za to, żeby w naszym kraju przeprowadzono referendum analogiczne do brytyjskiego.

Wywiad przeprowadzono przed referendum, jednak Kawczyński stwierdził, że jest pewien jego wyniku. „Jestem przekonany o tym, że Brytyjczycy zdecydują się wyjść z Unii Europejskiej. Nasze doświadczenie z Unią jest o ponad 40 lat dłuższe od doświadczeń Polaków z tą instytucją. Dlatego znacznie lepiej rozumiemy wszystko, co się tutaj dzieje od środka”– powiedział Kawczyński.

Brytyjski poseł z uznaniem wypowiadał się nt. postawy premier Beaty Szydło wobec unijnych instytucji. Porównał ją wręcz do Margaret Thatcher. „Chylę czoła przed osobami działającymi na rzecz suwerenności polskiego narodu i pełnej swobody polskiego rządu w rozwiązywaniu swoich wewnętrznych spraw”– stwierdził Kawczyński.

Zapytano go również o sytuację Polaków po ewentualnym Brexicie. Poseł odpowiedział, że „Polacy będą ciągle mieli możliwość wyjechać do 27 innych krajów członkowskich Unii Europejskiej”.Dodał, że Polacy muszą zrozumieć, że w przypadku Wielkiej Brytanii swobodny przepływ osób w przypadku Wielkiej Brytanii po prostu się nie sprawdził.

„Koncepcja Unii Europejskiej jest już martwa. Mam ogromną nadzieję, i trzymam za to kciuki, że po Brexicie upłynie tylko chwila, kiedy będziemy obserwować Polexit”– stwierdził.

W lutym tego roku Kawczyński wystąpił w programie stacji BBC wspólnie z byłym szefem polskiej dyplomacji i marszałkiem Sejmu, Radosławem Sikorskim. Sikorski opowiadał się za unijną interwencją w Polsce, zaś brytyjski poseł i doradca premiera Camerona Daniel Kawczyński bronił polskiej niezależności.

ZOBACZ: BBC: Sikorski po stronie UE, doradca Camerona broni Polski [VIDEO]

„Do Rzeczy” / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply