Nieszczęście tej ustawy polega na tym, że ona w zasadzie uniemożliwia dialog historyczny polsko-ukraiński – uważa prezydent Bronisław Komorowski.

Bez dialogu nie może być mowy o pojednaniu Polski z Ukrainą. W relacjach z Ukrainą jeszcze wiele pracy przed nami. Tak się zdarza w polityce. Prezydent jest od brania trudnych spraw na własne barki i prowadzenia dialogu polsko-ukraińskiego– mówił prezydent Bronisław Komorowski w rozmowie z Moniką Olejnik w programie “Kropka nad i”. Głowa państwa dodała, że nowe prawo ukraińskie stoi na przeszkodzie dialogowi Polski i Ukrainy w kwestiach historycznych:

Nieszczęście tej ustawy polega na tym, że ona w zasadzie uniemożliwia dialog historyczny polsko-ukraiński– powiedział prezydent. W dalszej części wywiadu prezydent wygłosił jednak inną ocenę:

Sprawa na pewno nie jest skończona, jeśli chodzi o dialog dwustronny, ale tutaj też trzeba szukać rozwiązania pozytywnego, a nie ekscytować się negatywnie– mówił Komorowski, który porównał przyjęcie ustawy gloryfikującej UPA w dniu jego wizyty w Kijowie do odrzucenia przez parlament Litwy ustawy umożliwiającej członkom tamtejszej mniejszości polskiej zapis nazwisk w oryginale w dni wizyty Lecha Kaczyńskiego w Wilnie.

TVN24.pl / Kresy.pl

10 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. beresteczko1651
    beresteczko1651 :

    Po pierwsze, nie zdarzyło mi się jeszcze słyszeć o dialogu “jednostronnym”, no ale ja nie jestem prezydentem i się nie znam.
    Po drugie pan Komorowski dał nam już przykład jak rozumie relacje z Ukraińcami pełzając przed nimi na kolanach i obściskując się z osobnikiem o rękach unurzanych we krwi swoich współobywateli.
    Po trzecie warunkiem jakichkolwiek stosunków z bandytą jest wyznanie win, szczera skrucha, sprawiedliwa kara i zadośćuczynienie dla ofiar a nie jakieś ględzenie o dialogu.

      • cherrish
        cherrish :

        Czasami lepiej się nie odzywać i wyglądać na idiotę niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości, bierz przykład z jajca jeśli już musisz tu pisać, on nie tknie klawiatury palcem wszędzie tam gdzie treści są w choćby najmniejszym stopniu antyukrainskie. Jak widzi Wołyń, ludobójstwo, zbrodnie upa, bandera zachowuje się przy klawiaturze jak diabeł przy chrzcielnicy. A leske zaczyna dialog…zobaczymy co wyrośnie..

    • tagore
      tagore :

      Efektem ubocznym całego zamieszania ,są komentarze na censor.net w których sugeruje się
      powiązania Komorowskiego z Rosją uzasadniane jego zachowaniem po Smoleńsku i objęciu władzy .

      tagore

  2. raf66
    raf66 :

    Znowu Bul plecie brednie: Ani razu nie słyszałem ze strony upowców o pojednaniu , ani razu nie przeprosili za Wołyń , nigdy nie przeprosili za ich udział w Powstaniu Warszawskim.Postawę jaką prezentuje Bul w stosunku do ukrów można określić tak: brak honoru, godności,oraz bezdenna głupota.Zarówno przez ukrów , jak i przez Niemców i Francuzów jesteśmy jako “lider” Europy Środkowo-Wschodniej traktowani delikatnie mówiąc z lekceważeniem……..Upaina doi Nas ile wlezie, pluje Nam w twarz a ” nasi wielcy politycy” tacy jak Bul, Kowal,Wojciechowski, Kaczyński starają się Nam wmówić że My z ukrami to jesteśmy braćmi…..żałośni, podli ludzie……Na szczęście ich czas się kończy, już niedługo wylądują na śmietniku historii…..Raf66

  3. jerzyjj
    jerzyjj :

    BRAWO!!! UKRAINA POWOLI NSIE BUDZI…
    Zakończenia ingerencji Waszyngtonu w sprawy Ukrainy zażądały setki mieszkańców kraju pod ambasadą USA w Kijowie. Podczas wiecu protestujący spalili portret asystentki amerykańskiego Sekretarza Stanu, syjonistki Wiktorii Nuland (Nudelman). Przed ambasadą Ukraińcy rozwinęli transparenty z napisami „Dziękujemy USA za wojnę”, My nie bydło”, „USA to nieszczęście Ukrainy” i z innymi, tego rodzaju, napisami.Oprócz tego w rękach obecnych znajdowały się transparenty z obrazami i nazwami zniszczonych miast takich jak Szachtiorsk, Debalcewo, Krasnyj Pachar, Donieck. Demonstrujący spalili także portret asystentki Sekretarza Stanu USA, syjonistki Wiktorii Nuland (Nudelman).To nie jest już pierwsza akcja pod oknami amerykańskich „dyplomatów”. Na początku kwietnia budynek ambasady został obrzucony gnojem.