Błaszczak: Żaden z ministrów nie jest pewny swojej funkcji

“Późną jesienią” ma się odbyć kongres PiS, który oceni pracę rządu.

– Państwo polskie przestało być teoretyczne za rządów PiS. Przykładem ŚDM, zorganizowanie szczytu NATO w Warszawie. To dowód tego, że można rządzić skutecznie, w ten sposób, żeby obywatele czuli się bezpiecznie – mówił Mariusz Błaszczak w TVP1.

Szef MSWiA był pytany o rekonstrukcję rządu.

– Tarcia, walki to domena dzisiejszej opozycji. Nikt z nas, ministrów w rządzie PiS nie jest pewien swojej funkcji, bo nasze zadanie to realizacja programu PiS, ale tak powinno być. My nie jesteśmy dlatego, że nam się podoba. Jesteśmy do realizacji programu, za którym opowiedział się naród– mówił minister.

Błaszczak dodał, że „późną jesienią zostanie dokonana ocena naszych działań na kongresie”.

Pytany o to, w jakich miastach mogą pojawić się zarządy komisaryczne, odpowiedział, że “to tania sensacja”.

– To wpisywanie się w atmosferę niepewności, gróźb. Nic z tych rzeczy. Sprawy dot. politycznej jesieni dla PiS to realizacja naszego programu. Najważniejszą sprawą jest przywrócenie poprzedniego wieku emerytalnego– zaznaczył Błaszczak.

– O przejmowaniu instytucji, jak to się odbywało, najlepiej świadczą lata poprzedniej koalicji PO-PSL. Wtedy wszystkie instytucje były obsadzone politykami albo z PO, albo z PSL. Jest sprawa prezesa NIK, zarzutów prokuratorskich, które są stawiane prezesowi Kwiatkowskiemu. Ta sprawa musi być rozstrzygnięta– dodał szef MSWIA.

TVP/300polityka.pl/KRESY.PL