Podczas swojego expose w Sejmie Beata Szydło odniosła się do kwestii związanych z polityką zagraniczną. Podkreśliła, że jednym z jej filarów będzie sojusz z Waszyngtonem, a także nawiązywanie do polityki prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
„W zakresie polityki zagranicznej i obronnej, będziemy się kierować trzema priorytetami. Po pierwsze bezpieczeństwo rozumiane klasycznie. Po drugie, bezpieczeństwo gospodarcze, szczególnie w sferze energetycznej i informatycznej. Po trzecie – uzyskanie właściwego statusu państwa na arenie międzynarodowej”– powiedziała podczas swojego expose Beata Szydło.
Premier zaznaczyła, że jednym z priorytetów będzie rozbudowa sił zbrojnych tak, „by służyło to celom polskiej gospodarki, a także umocnieniu wschodniej flanki NATO”.
Szydło podkreśliła również kluczowe znaczenie stosunków z Waszyngtonem:
„Szczególną wagę przykładamy do stosunków z USA, które są gwarantem światowego pokoju”.
Podkreślając rolę budowy podmiotowości Polski na arenie międzynarodowej zaznaczyła, że jej rząd będzie odwoływał się do polityki prowadzonej przez ś.p. prezydenta Lecha Kaczyńskiego:
„Polska pod naszymi rządami będzie zachowywała się podmiotowo. Będziemy asertywni i będziemy sprzeciwiać się podziałom w UE. (…) Będziemy zabiegali o silną pozycję na arenie międzynarodowej. We współpracy z prezydentem Dudą nawiążemy zdecydowanie do polityki śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego”.
Szydło odniosła się również do kwestii przyjmowania migrantów:
„Nie można mówić o solidarności w eksporcie problemów, jakie stworzyły sobie niektóre państwa bez próby rozmowy z tymi państwami, które mają być obciążone”.
Beata Szydło zapowiedziała również m.in. odbudowę „zredukowanego przez poprzedników aparatu dyplomatycznego”, a także zaakcentowała znaczenie kontaktów z Polonią.
TVP Info / wpolityce.pl / Kresy.pl
Tak, tu expose pozostawia niedosyt. Była mowa o Polonii i jej znaczeniu, ale nie było stanowczego stwierdzenia o jej wsparciu, np. na Litwie, więc nie wiadomo, czy wracamy do przeszłości, co byłoby fatalne, czy może jednak w szczegółach polityka wobec np. Litwy będzie bardziej stanowcza!
PiS i ich zydowscy mocodawcy…..
https://www.youtube.com/watch?v=mYDemm7Qp_I
Będą ślepo iść za usa, przecież oni są gwarantem pokoju, więc o czym tu myśleć 🙂
Będą ślepo iść za usa, przecież oni są gwarantem pokoju, więc o czym tu myśleć 🙂
Zapowiada się gówniany rżąd podrzędnych agencin usraelskich… Rozpacz, że traktuje się Polske jak jakiś bantustan, a polaczki sie podniecaja świcidełkami i mają wielki dylemat kogo wybrać Dudusia, czy Bredzisława, PO-czy-PIS.
Te bjawy schizofreni w PiS zaczynają mnie drażnić, przed wyborami pan prezes K. darł sie z sejmowej ambony że hegomon zza oceanu winny jest destabilizacju Bliskiego Wschodu i napływowi uchodźców do Europy, a teraz pani premier Sz. oświadcza że będziem włazić w d… owemu hegemonowi bo jest gwarantem pokoju na świecie. Coś tu jest grubo nie halo chyba?
Pożyjemy, zobaczymy. Mnie interesuje przede wszystkim polityka prorodzinna i MON tudzież uwalnianie się od kapitału niemieckiego.
500zł na dziecko, ale kwota wolna od podatku zostanie niska (8000zł), a tuskowy VAT nadal wysoki (23%). Zatem kpina w stylu PIS DA. Polacy będą w terrorze fiskalnym, natomiast becikowe pójdzie dla ciapatych i żuli. PIS werbalnie jest przeciw imigrantom, ale przyjmuje za oficjalną doktrynę “nie spierać się z Unią”.
Jest oczywiste, że aby obniżyć jeden podatek, to trzeba podnieść drugi, bo tak nagle, to polskie społeczeństwo się nie wzbogaci, aby mniejszy procent podatku oznaczał takie same wpływy do budżetu jak przedtem.
jest być mzoe oczywiste dla ignoranta ekonomicznego który nie rozumie pojęcia krzywej Laffera. W Polskiej sytuacji należy radykalnie zmniejszyć i uproscic podatki po to by wiele rzczy nagle zaczelo się oplacac i przynosić WIEKSZE ZYSKI budżetowi.
Długoterminowo tak, ale rząd będzie miał deficyt już teraz. Poza tym uważałbym na sprowadzenie spraw wyłącznie do wysokości podatków, bo “niewidzialna ręka” kryje się też w stopach procentowych, emisji pieniądza, kredycie, biurokracji, sądownictwie. No i ważne. Wielki kapitał w Polsce NIE PŁACI podatków, ale DRENUJE zyski. Płacą szarzy Polacy i małe firmy. Myślę, że Polska ma zbankrutować jak Grecja, a PIS będzie kontynuował politykę PO, ale w “patriotycznej” otoczce.
Krzywa Laffera jest tylko teorią, która ma tyle samo przeciwników co zwolenników, zresztą nie zadziała to nagle, jak twierdzi użytkownik Trachu, ale wymaga czasu, by przekonać się czy obniżenie podatków zadziałało czy też nie, bo skuteczność takiego rozwiązania zależy od wielu czynników i jest oczywista tylko dla nawiedzonych korwinistów.
“stosunki” he he. Sikorski mówił o lasce, ale Szydło chyba pójdzie na całość.
Czyli szykuje się kolejne robienie laski czy tam łaski Amerykanom i kolejna wojenka z Rosją oraz pucowanie Ukrainie, aż strach się bać.
To ze Ameryka bedzie filarem polskiej polityki zagranicznej to nienajlepsza informacja. Teraz lobbowanie banderowcow naprawde sie zacznie.
Szukamy wrogów blisko, a przyjaciół daleko. To jest zła polityka i źle się ona dla Polski skończy. Niemcy i Rosja wielokrotnie dogadywały się ponad głowami Polaków i ponownie to zrobią. Francja już współpracuje z Rosją w Syrii, niedługo dojdą inne kraje, a Polska zostanie z ręką w nocniku, banderowską Ukrainą przy swojej gronicy, nienawidzących nas Litwinów, z zatargami z Białorusią, Rosją z której zrobili nam wrogów wariaci z PO, a teraz pociągną to idioci z PiS, oraz z chłodnymi stosunkami z Czechami i Słowacją.
KRYPTO-SYJONISTA L.KACZYNSKI – L.Kaczynski na spotkaniu przy zamknietych drzwiach w izraelskim knesecie 11.09.2006r zapewnial zgromadzonych o kontynuowaniu pro-izraelskiej polityki w Polsce, niezaleznie od tego kto bedzie rzadzil w Polsce.
http://www.dailymotion.com/video/xl0772_lech-kaczynski-zdrada-panstwa-kryptosyjonista-w-izraelu_news
Pani premier B.Szydlo, prosze podac sie do dymisji, poniewaz popierajac polityke KRYPTO-SYJONISTY L.Kaczynskiego zlamala pani swoje przyrzeczenie !!!……
“Obejmując urząd Prezesa Rady Ministrów (wiceprezesa Rady Ministrów, ministra), uroczyście przysięgam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji i innym prawom Rzeczypospolitej Polskiej, a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem.”…… oraz ukryla pani przed Polakami dzialania w interesie obcego panstwa – Izraela.
POZNAJ ZYDA !…. http://forum.suwerennosc.com/viewforum.php?f=35 (…)
ZYDOWSKA INDOKTRYNACJA W SZKOLACH…..
http://www.dailymotion.com/video/xdx0d2_zydzi-wychowuja-swoje-dzieci-na-fan_news
strategiczne stosunki z USraelem,czyli polityka głębokiego gardła,innymi słowy inne czynnośći seksualne
MOTTO: ,,Jan Zamoyski. Hetman i polityk: Spójrzmy tylko na królestwo (Polskę) nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i pewni siebie.”
SZYDŁO: ,,Filarami naszej polityki zagranicznej będą stosunki z USA .” Świat już wie a Polacy jeszcze nie mimo,że ich rece tkwią już po łokcie w nocniku… Wśród dobrze poinformowanych obserwatorów politycznych, spoza zachodniego kręgu intelektualnego, dominuje opinia, że dla każdego państwa wyjątkowo niebezpieczna jest pozycja przeciwnika Stanów Zjednoczonych, bardziej niebezpieczną okazuje się jedynie rola amerykańskiego sojusznika. Między innymi, przekonali się o tym tacy przywódcy jak Saddam Hussein, czy Muamar Kadafi, którzy z sojuszników USA, w oka mgnieniu przekształcili się w głównych wrogów, z tragicznymi konsekwencjami tego faktu, zarówno dla nich, jak i ich poddanych.Sojusz ze Stanami Zjednoczonymi, czy tzw. „zachodem” w ogólności, oznacza pakt z samym szatanem. I nie chodzi tu tylko o wymiar moralny tego faktu, ale również czysto pragmatyczny. Szatan nie bawi się bowiem w sentymenty. Jeśli jakiś „sojusznik” okazuje się nieprzydatnym w dalszej grze, bez chwili wahania porzuca go lub niszczy. W odniesieniu do zachodu nie jest to tylko stan na dzień dzisiejszy. Od dłuższego czasu określenie „zachód” stanowi synonim słowa „szatan”. Wielokrotnie przekonali się o tym Polacy. Aby nie szukać za daleko w historii, przytoczę tylko dwie daty 1 września 1939 i 4 luty 1945 roku. Pomimo tych doświadczeń, Polacy pozostają niezmiennie zafascynowani swymi „ zachodnimi partnerami”. Sytuacja ta ułatwia wmanewrowywanie Polski w kolejne „sojusze”. Niedawnym tego przykładem jest „integracja” z Unią Europejską i jej katastrofalne dla Polski rezultaty.
Paradoks – jesteśmy ,,sojusznikiem” USA – chroń nas Panie Boże przed tym „sojusznikiem”!!!