Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski namawia do wzięcia udziału w akcji wysyłania petycji do prezydenta Rzeczpospolitej aby zainicjował ustawę przywracającą Polakom na Kresach “godność, honor i ojczyznę”.

Ksiądz Isakowicz-Zaleski kwestię tę uważa za “temat tabu […] ze względu na poprawność polityczną i tzw. mit Jerzego Giedroycia”. Tymczasem w internecie uruchomiono petycję do prezydenta Andrzeja Dudy, w ramach której można zwrócić się do niego o przywrócenie rodzinom kresowych Polaków polskiego obywatelstwa. Kapłan przytacza treść apelu:

Panie Prezydencie,

we wspaniałym i godnym Polski i Polaków wystąpieniu na forum ONZ przypomniał Pan fakt gwałtu, dokonanego na naszej Ojczyźnie przez Niemcy i Rosję w 1939 roku.

Nie wszystkie następstwa tej okupacji dla Polaków zostały usunięte. Dotyczy to przede wszystkim bolesnej kwestii pozbawienia wbrew prawu polskiemu i międzynarodowemu obywatelstwa polskiego mieszkańców ziem polskich, przyłączonych do ZSRR. Farsa ta, która jest powodem dramatu Polaków na wschodzie, rozegrała się w dniu 29 listopada 1939 roku (a nieco później na Wileńszczyźnie, początkowo podarowanej przez Stalina Republice Litewskiej).

Panie Prezydencie,

po zakończeniu okresu PRL rządy Trzeciej RP, nie chcąc jakoby zadrażnić stosunków z sąsiadami, unikały kwestii przywrócenia obywatelstwa polskiego osobom i ich potomkom, pozbawionym bezprawnie polskich paszportów. Tłumaczono to koniecznością utrzymania „dobrosąsiedzkich stosunków”. Takimi faktycznie nie były one nigdy. Rząd wprowadził 7 września 2007 roku, po 8 latach procedowania, tzw. „Kartę Polaka”. Był to gest, ale niewystarczający. Państwo ma bowiem obowiązek przywrócenia obywatelstwa polskiego obywatelom i ich potomkom, bezprawnie jego pozbawionym, to znaczy, fe facto posiadającym to obywatelstwo po dziś dzień. Ma obowiązek się nimi opiekować!

Panie Prezydencie,

rozwiązanie w postaci „Karty Polaka” ma charakter narodowościowy, ale nie państwowy. Tymczasem w interesie Państwa Polskiego leży utrzymanie jego demograficznej obecności na mapie Europy. Bez znaczenia jest nawet pochodzenie etniczne i wyznanie lub jego brak u obywateli polskich na wschodzie. Ich związek kulturowo-historyczny jest decydujący. To ich wola rozstrzyga o przyjęciu polskiego obywatelstwa poprzez akces na podstawie faktycznego stanu prawnego. Podobne regulacje, które powinny stanowić dla nas przykład, istnieją w Europie, na przykład w Niemczech i na Węgrzech.

Dlatego ja, sygnatariusz tej petycji, zwracam się do Pana Prezydenta o podjęcie inicjatywy ustawodawczej, przywracającej Polakom na wschodzie godność, honor i ojczyznę.

Odnośnik do petycji:
http://www.citizengo.org/pl/30141-panie-prezydencie-we-wspanialym-i-godnym-polski-i-polakow-wystapieniu-na-forum-onz-przypomnial

onet.pl/kresy.pl

10 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. donald
    donald :

    Jedno trzeba przyznac wspolczesnej Polsce i Polakom. Brakuje im honoru i godnosci.
    Polacy z Kazachstanu czekaja juz 20 lat. Polakom z Mariupola Polska pomogla bo PO potrzebowala pomocy w biegu do koryta.
    Narod godny bedzie dbal o swoich obywateli rzuconych na krance swiata. Polska i Polacy w Polsce do dzisiaj udowodnili ze nie potrafia o nich dbac.

  2. baciar
    baciar :

    incjatywa szlachetna bardzo szanuje ks isakowicza ale to może doprowadzić do większych represji ponieważ na Upadlinie posiadanie podwójnego obywatelstwa to jest przestępstwo nie wiem jak na Białorusi kolejna sprawa skorumpowana ambasada we LWOWIE będzie nadawac obywatelstwa nawet banderowcom bo przecież też byli obywatelami R.P TAK SAMO JAK DZIS upadlińcom którzy nie mają nic wspólnego z POLSKA wydaje się karty POLAKA i mlodziez wyjeżdza na studia siejąc banderowska propagandę i śmiejąc się polskim studentom w twarz tu w tym przypadku nie wolno działać pochopnie więcej nieszczęścia z tego może być niż pożytku a może bardziej wspomagac kresowiaków kultura finansami dbać o zabytki kształcić nowe pokolenie kresowiaków w duchu patriotyzmu i szacunku do POLSKI

    • czas_przebudzenia
      czas_przebudzenia :

      Nie jest mądrym działaniem wstrzymywanie pomocy Polakom, bo wiemy o antypolskich oszustach. Wystarczy wywalić oszustów, którzy wydają Karty Polaka wrogom Polski. Aby dało się wywalić tych oszustów należałoby jednak wcześniej wywalić oszustów wyższej rangi, nadających honory dla pomniejszych kanalii. I z tych dwóch zdań już wiemy, że temat nie jest ani prosty, ani łatwy. Jednak to Polacy wybrali partie reklamujące się jako bardziej patriotyczne. Naprawdę wybraliśmy! Teraz pozostaje nam nieustannie krytycznie oceniać działania tych wybranych ludzi władzy, czy oni są prawdziwymi patriotami, czy też znowu oszukańcze kanalie wśliznęły się do władz szermując jedynie hasłami patriotycznymi.

  3. wepwawet
    wepwawet :

    Ponieważ widzę kolejny podobny watek to wkleję opinię, którą wyraziłem w poprzednim: Podchodzę dość sceptycznie do tej akcji. Obawiam się, że może przynieść ona więcej szkody niż pożytku. Jeśli obywatelstwo zostanie nadane takim ludziom jak ci “studenci” z Ukrainy którzy szczycąc się kartą “polaka” paradowali z szmatą upa siedząc w Przemyślu na polskim garnuszku to nikomu nie przywróci to godności, a ojczyźnie i Polakom zaszkodzić może. http://www.kresy.pl/wydarzenia,azja-centralna?zobacz/apel-do-prezydenta-przywrocic-polskie-obywatelstwo-polakom-na-wschodzie- — To naprawdę może być bardzo niebezpieczne. Ta cała akcja pomoże sprowadzić do kraju wielu banderowców (oni mają dokumenty i wiedzą jak udowodnić swoją “polskość”, słabość Polski pokazała sprawa z przyznawaniem kart “polaka” nikt mi nie mówi iż osoby fotografujące się z szmatą upa to polscy patrioci. Przypominam bowiem, że nawet po zakończeniu wojny ukraińscy nacjonaliści chcieli odebrać Polsce (choć czerwonej) kolejne terytoria, jakby tego co wykroili z II RP było za mało. :/