Amerykanie mediują między stronami konfliktu w Jemenie

Przedstawicielka amerykańskiego Departamentu Stanu mediuje między ruchem szyickich Huthi a środowiskami skupionymi wokół obalonego przez nich prezydenta Mansura Hadiego.

Negocjacje toczą się w stolicy sąsiedniego Omanu Maskacie. Rzeczniczka Departamentu Stanu Marie Harf stwierdziła: “Asystent sekretarza stanu do spraw Bliskiego Wschodu Anne Patterson spotkała się w sułtanacie Omanu z przedstawicielami stron konfliktu w Jemenie, w tym z przedstawicielami Huthi, próbując przekonać wszystkie strony by wzięły udział konferencji pokojowej w Genewie”.

Według wcześniejszych informacji w negocjacjcach w Omanie bierze więcej zewnętrznych aktorów. Negocjują przedstawiciele wspierającej Mansura Hadiego, od ponad trzech miesięcy także poprzez naloty, Arabii Saudyjskiej. W rozmowach bierze udział także reprezentant symaptyzującego z jemeńskimi szyitami Iranu. Najbardziej oporny wobec negocjacji jest sam obóz obalonego prezydenta, który domaga się aby ich wstępem było zaprzestanie działań bojowych przez Huthich i wycofanie się ze wszystkich zdobytych od września zeszłego roku terytoriów.

ria.ru/kresy.pl