R. Sikorski: Ukraina powinna pogodzić się z utratą Krymu i Donbasu
Według byłego szefa MSZ staranie się o powrót tych terenów jest dla Ukrainy nieopłacalne.
Radosław Sikorski udzielił wywiadu szwedzkiemu dziennikowi Svenska Dagbladet, gdzie podzielił się swoją opinią na temat stosunków Ukrainy i Rosji. Stwierdził on w nim, że odzyskanie Krymu i Donabsu jest skrajnie nieopłacalne dla Ukrainy, która powinna skupić się na stymulowaniu rozwoju reszty swojego terytorium. Sikroski powiedział: “Ukraina straciła część swojego terytorium – Krym i Donbas. Ale te obszary są dla niej nieopłacalne. Na Krymie mieszka wielu emerytów, a przemysł Donbasu kumuluje straty“.
Dodał również, że te części państwa ukraińskiego na pewno nie wrócą w jej granicę, dopóki na Kremlu rządzi Władimir Putin.
Wypowiedź byłego szefa MSZ została skomentowana na Twitterze przez Sławomira Dębskiego, szefa Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, który nazwał ją szkodliwą.
kresy.pl / wpolityce.pl / wschodnik.pl / hvylya.net
Szkoda ze MSZ tak szybko nie zareagował na wypowiedź Clintona w sprawie Polski! To daje sporo do myślenia;)
Czasem to i nawet Sikorski coś mądrego powie. A PiSowskie trolle w komentarzach na portalach nieźle już szczekają i ujadają, hihihi. Jak tacy mądrzy to proponuje chwycić za widły i jechać tam wraz z Kaczorkiem z szabelką na kasztance i z Antosiem zamach rozporkowym. Wasze ochotnicze bataliony azow i inne ścierwa na was czekają. Gosiewska częsta u nich bywalczyni przygotowała wam już grunt pod nogami. Arrivederci, ciaoooo.
Sikorski przewaznie mowi prawde. Jego slynne HDiKK odpowiada rzeczywistosci na rowni z wielu podobnymi jego stwierdzeniami. On poslusznie wykonywal to, co mu kaali robic Zydzi, ale ocenial polityke zupelnie prawidlowo i szczerze mowil o tym czego sie dowiedzial. Z tej jego wypowiedzi wynika, ze Zydzi wycofaja sie z walki o Donbas i Krym. Osobiscie nie jestem fanem Rosji, ale uwazam, ze zarowno Krym jak i Dondas nalezaly bardzo dlugo do Rosji i powinny nalezec do niej w dalszym ciagu.
Lepiej niech się w Donbasie tłuką – bo jak tam się skończy to łatwo zgadnąć o jakim kierunku przypomną sobie banderowcy.
Donbas przylaczyli do Ukrainy w 1922, Krym – w 1954. Zamiast normalnego zyczia Ukraina po latach 1990-ch wprowadzala tam ideologie neobanderowska.