„Polska przyznała się do tragicznych fragmentów swojej przeszłości, nawet zanim my o to poprosiliśmy. I bardzo to doceniamy. Polacy sami się uczą, starają się też edukować swoje dzieci, powiedzieć im, jaka była prawda” – stwierdził w wywiadzie z „Rzeczpospolitą” prezydent Izraela Reuven Rivlina. Sprawa jest ciekawa nie tylko ze względu na wypowiedzi prezydenta, ale i pytania dziennikarza “Rzeczpospolitej”.

O historii stosunków polsko-żydowskich izraelski polityk odniósł się także w przemówieniu wygłoszonym w Warszawie. Jego zdaniem odkrywając prawdę o tragedii w Jedwabnem, Polska miała odwagę spojrzeć na ciemną stronę swojej historii.

Przez 100 lat zbudowaliśmy silne państwo mimo pięciu wojen. Jest to kraj silny nie tylko armią, ale także gospodarką, kulturą, który zdołał wchłonąć dziesięć razy większą ludność od tej, którą mieliśmy w 1948 r.– podkreślił prezydent Izraela pytany o istniejące 70 lat państwo Izrael.

Dużą pokorą wykazał się dziennikarz “Rzeczpospolitej”, pytając: W swoim przemówieniu powiedział pan, żeodkrywając prawdę o tragedii w Jedwabnem, Polska miała odwagę spojrzeć na ciemną stronę swojej historii.Co jeszcze powinniśmyw tej sprawie zrobić?

Oto odpowiedź prezydenta Izraela: Antysemityzm na koniec bardziej krzywdzi antysemitów niż naród żydowski, choć i dla nas ma nieraz tragiczne skutki. Litwini twierdzą, że w relacjach z nami chcą patrzeć w przyszłość. Ale ja im mówię: jak chcecie to zrobić, skoro nie jesteście gotowi przyznać się do strasznych rzeczy, które wasz naród zrobił w czasie, kiedy Niemcy podbijali Rosję i nawet nie mieli czasu zatrzymać się w Wilnie. Wszyscy moi kuzyni, cała moja rodzina, która została w Wilnie, bo tam właśnie mieszkała, wtedy została zamordowana.

Dziennikarz nie ustępował: Podobnie jak Litwa, Polska jeszcze nie rozliczyła się ze swojej historii? Prezydent odpowiedział:Nie! Polska przyznała się do tragicznych fragmentów swojej przeszłości, nawet zanim my o to poprosiliśmy. I bardzo to doceniamy. Polacy sami się uczą, starają się też edukować swoje dzieci, powiedzieć im, jaka była prawda. Wiemy też, że w Polsce są tysiące sprawiedliwych wśród narodów świata, tych, którzy pomagali Żydom w czasie okupacji. Im zawdzięczamy istnienie tysięcy rodzin w Izraelu. To ludzie błogosławieni.

W końcu przeprowadzający wywiad Jędrzej Bielecki zadał pytanie brzmiące: Skoro przez tysiąc lat w Polsce kwitło żydowskie życie, po co Żydom odrębne państwo? Reuven Rivlin odpowiedział: Bo wtedy, kiedy to życie kwitło w Polsce, Żydzi trzy razy dziennie modlili się do Boga, aby móc wrócić do Jerozolimy. Zawsze uważali życie w Polsce tylko za okres przejściowy. To podejście łączyło Żydów z diaspory w 80 krajach. I to był prawdziwy cud!

“Rzeczpospolita”/PCh24.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jazmig
    jazmig :

    To nie Polacy przyznają się do rzekomo polskich win, lecz ludzie innych narodowości. W Jedwabnem zbrodnie popełnili Niemcy, co doskonale wiadomo z przerwanej ekshumacji. Przerwano ją dlatego, że w grobie znaleziono wiele pocisków karabinowych, a Polacy tam nie posiadali karabinów.