Ukraina w obliczu braku prądu i ogrzewania
Ze względu na niedobór węgla, Kijów i szereg innych miast może wkrótce zostać pozbawionych ogrzewania i elektryczności.
Nowy minister energetyki i przemysłu węglowego Wołodymyr Demczyszyn zorganizował wczoraj pilne zebranie w ministerstwie. Jego celem jest znalezienie wyjścia z katastrofalnej sytuacji spowodowanej niedoborem węgla. Ten zakupiony w RPA nie spełnia wymagań i nie może służyć jako paliwo dla elektrowni cieplnych. Wiele ukraińskich miast, w tym Kijów, jest zagrożonych wyłączeniem prądu i ogrzewania.
Unian.info / KRESY.PL
Lada moment dowiemy się, że nasi możni wagonami przesyłają nasz węgiel bratniemu narodowi ukraińskiemu, oczywiście w ramach odwiecznej przyjaźni więc za darmochę.
Co w tym złego Szanowny Użytkowniku? Przecież powinniśmy wspierać “bratni naród”, jak kiedyś wagony z węglem szły darmo na wschód do ZSRR, to teraz pójdą (pewnie już jadą) na Ukrainę. Wieczna przyjaźń zawsze miała swoją cenę, którą naprawdę warto zapłacić. Powiem więcej, sam węgiel to za mało… 🙂
“sam węgiel to za mało”-to może dorzucimy jeszcze tą “prastarą”ukraińską kopalnię Bogdankę,tak dla dogrzania tej “wiecznej przyjażni” z niemniej wiecznym,przyjacielskim i “bratnim narodem”,oczywiście za frico.Za darmochę można dorzucić też solidną partię wideł i siekier dla umocnienia tego “braterstwa i przyjacielstwa”W ramach tej “przyjażni i jej ceny” powinniśmy też przeprosić bandersynów za wyrżnięcie setek tysięcy Polaków na ich Kresach,bo robili to przecież z miłości,zaś sam mistrz Giedroyc to potwierdza.
Czy naprawdę pism swędem chciałbyś opłacić “braci naszych” Ukraińców, Szanowny Użytkowniku? Do tej Bogdanki należałoby dorzucić przynajmniej Przemyśl oraz Chełm. Poza tym po prawdzie to nawet gdybyśmy oddali Ukraińcom cały węgiel jaki mamy, to nie uczynilibyśmy zadość tym wszystkim zbrodniom przez Polaków na bratnim i niewinnym narodzie Ukraińskim dokonanych. Proszę – czytaj i ucz się: http://nadbuhom.pl/art_1456.html – to tylko jeden z wielu artykułów opisujący eksterminację Ukraińców, której to dopuścili się Polacy! Zbrodnie i krzywdy których doznali od nas “bracia nasi” są niezliczone i sięgają czasów starożytnych. Czy słyszałeś Szanowny Użytkowniku legendę o “Lechy, Czechy, Rusie i Ukrze”? Pewnie nie, bo Polska wersja podaje jedynie Lecha, Czecha i Rusa. Niewielu bowiem wie, że biedny Ukr został podstępnie zamordowany przez niegodziwego Lecha. Ten bowiem zazdrościł mu urodzajnych ziem, urodziwych kobiet oraz męskiej przystojnej postury. I proszę nie mijać się z prawdą Szanowny Użytkowniku – Ukraińcy nigdy nie mordowali Polaków, jak już kogoś zabijali to jedynie sowietów i “ruskich agentów” (stosując dość pojemną uznaniowość dla tego terminu). — Tak więc wspomagajmy bratnią Ukrainę – wysyłajmy wszystko co się da, jak są jakieś fabryki to demontować i na wschód, mamy moralny obowiązek tak uczynić! ;P