Związek zawodowy podkreśla, że nie chodzi o zakazanie handlu, a o jego ograniczenie.

Przewodniczący Sekcji Krajowej Pracowników Handlu NSZZ “Solidarność” Alfred Bujara powiedział, że niemal całkowity zakaz handlu istnieje w Niemczech i Austrii, a częściowy obowiązuje m.in. w Belgii, Francji, Grecji i Holandii.

Nowe prawo ma być wzorowane tym działającym w innych krajach. Otwarte byłby by instytucje użyteczności publicznej, apteki, stacje benzynowe, restauracje czy kawiarnie. Czynne pozostałyby także małe piekarnie, ale tylko do godziny 13:00, jak również małe sklepiki gdzie obsługuje tylko właściciel, kwiaciarnie oraz dworcowe kioski.

Po zebraniu 100 tysięcy podpisów projekt zostanie przekazany do Sejmu.

Obywatelski projekt ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę był już złożony w Sejmie, ale w 2014 roku został odrzucony przez koalicję PO-PSL. Szef Solidarności Piotr Duda jak i Alfred Bujara mają nadzieję, że ten projekt nie zostanie odrzucony.

kresy.pl / money.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. rawen
    rawen :

    … w krajach europejskich i Polsce panują przecież rządy utworzone przez marionetki anglosyjonu. Te kukiełki gotowe są poświęcić nie tylko narodowe interesy ich ojczyzn (które zresztą już dawno nie istnieją) ale zwyczajnie wystawić na ryzyko życie ludzi w tych krajach, te sprzedawczyki w zamian za wygodne i dostatnie życie na świeczniku, a w przypadku przegranej pewność schronienia za oceanem, sprzedają każdego swojego obywatela. A propaganda pracuje po to, żeby ten ogłupiony obywatel dał się zaprowadzić jak cielę na śmierć. Za Amerykę.

    25 lat solidaruchy pracowały nad urzeczywistnieniem tego scenariusza. Najpierw rzekomo w imię „wolności”, „demokracji”, „zmiany systemu” przejęto władzę nad Wisłą i gdzie indziej, potem niszcząc własny przemysł, własną prasę i własne banki uzależniono całkowicie ludzi od rozkazów z Brukseli – czyli zza oceanu.W Polsce i innych krajach nowe reżymy de facto zabroniły jakiejkolwiek systemowej opozycji (lustracja plus kryminalizacja komunistów) oraz wspierały rusofobię na niespotykaną skalę, dzień w dzień Polak, Rumun, Litwin i inni słyszą, widzą, czytają antyruską i antyarabską propagandę a o żydach, niemcach, amerykanach same superlatywy.. Czyli w Polsce mamy do czynienia z całkowicie ogłupionym pokoleniem, które nawet przejmując władzę, nie będzie zdolne do pozbawienia władzy posłusznych Ameryce solidaruchów i ich duchowych epigonów. O to właśnie w roku 1989 chodziło i to się udało.

  2. zefir
    zefir :

    Nie ulegajmy oszustwom i narracji naszych lokalnych komuszych hunwejbinom udających 1-szą prawdziwą Solidarność.Po kiego ograniczać handel w niedzielę?Nie chcesz kupować w niedzielę,to nie kupuj,nikt nikogo do tego nie zmusza.Jednak jeśli drugi ma taki zamiar kupowania w niedzielę,to nie wolno mu tego zabraniać.Sprawy pracowników handlu reguluje Kodeks Pracy,więc w czym problem?