Minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk zgłosił do prac legislacyjnych rządu plan przygotowania uchwały w tej sprawie – informuje „Puls Biznesu”.

Przekopanie Mierzei Wiślanej i połączenie Zalewu Wiślanego z Zatoką Gdańską ma kosztować od 0,8 do 1 mld zł. Najbardziej prawdopodobny projekt mówi o budowie kanału o długości 1380 m między Sztutowem a Krynicą Morską.

Przekopanie Mierzei zapowiadał jeszcze w 2007 r. ówczesny premier Jarosław Kaczyński. Jednak kolejny rząd zrezygnował z tego pomysłu.

Projekt ma na celu skrócenie, pogłębienie i uproszczenie morskiego szlaku na Bałtyk. Ogromne znaczenie ma także uniezależnienie się od wyjścia na Bałtyk kontrolowanego przez Rosję.

Zwolennicy projektu spodziewają się znacznych korzyści gospodarczych. W elbląskim porcie po przekopaniu Mierzei ma być przeładowywane 1,5 mln ton ładunków, czyli dziesięciokrotnie więcej niż dotychczas. Jeśli natomiast port zostanie rozbudowany, możliwy będzie nawet 20-krotny wzrost – donosi “Puls Biznesu”.

Krytyczni wobec pomysłu sa natomaist ekolodzy.

pb.pl/KRESY.PL

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. pol_ak
    pol_ak :

    Powinni zrobić ten kanał i wielki most dla zwierząt coś na kształt tego co robią na autostradach. Tak wysoki aby wszelkie statki jakie miałyby tam wpływać mogłyby to robić. Inaczej zrobią nową sztuczną wyspę i zaraz będzie dokarmianie, a to pomoc, a to tamto i wyjdzie jeszcze drożej.

    • leszek1
      leszek1 :

      Rozmawialem z inzynierem, ktory budowal autostrady wedlug unijnych przepisow. Mosty dla zwierzakow to nie tylko. Budowane sa bardzo kosztowne odgrodzenia obu stron autostrady siatka druciana zamiast kilku drutow co stosuje sie w Nowej Zelandii. Pod autostrada przebiegaja rury- tunele dla zab, ktore moga przechodzic w poprzek tej drogi i ktore sa oczywiscie zamulane po pierwszej ulewie.