Niemiecka firma HMS Bergbau już wkrótce otworzy kopalnię w Orzeszu na południe od Gliwic. Liczy na znaczne zyski.
Prezes niemieckiego koncernu Heinz Schernikau tak oceniał w wywiadzie dla Deutsche Welle perspektywy eksploatacji nowego złoża: “Szacuje się je na około 680 milionów ton. Leżą na głębokości 800 do 1050 metrów czyli w strefie, która jest zagospodarowana. Planujemy wydobycie trzech milionów ton rocznie”. „Nie inwestowalibyśmy, gdybyśmy nie byli przekonani, że będziemy czerpać zyski i to nawet dobre zyski przez długi czas” – Schernikau przyznając, że jego firma przejąła już istniejący szyb w którym, jak się okazało, były jeszcze pokłady węgla – “Dzięki temu koszty inwestycji będą niższe, niż to by było w wypadku projektu typu greenfield, czyli tworzenia wszystkiego od nowa” – cytuje portal wpolityce.pl.
Kopalnia będzie zatraduniała 700-800 osób. Pytany o nierentowność polskich kopalń Niemiec stwierdził, że mają one zbyt wysokie koszty produkcji.
wpolityce.pl/kresy.pl
A podatek od kopalin będzie płacił?
inwestor z Zachodu? Przecież gdyby nie dobrodzieje z Zachodu, to Polacy żyliby jak zwierzęta. Z pewnością zwolni się go ze wszelkich podatków, bo przynosi know-how i daje miejsca pracy.
dziękujemy rudzielcowi…
Niemiaszek jest cacy,gdyż nie musi wynagradzać emerytów żadnymi deputatami,tak samo jak nie musi utrzymywać podejrzanych geszeftów związkowców co to “dbają”o dobro górników i kopalń,nie musi płacić żadnej wysługi lat inie jest zmuszony do żadnego socjalu w stylu biletów na dojazdy do pracy,żłobki,przedszkola,edukacja itp.Niemiaszek z pewnością ma zapewnioneulgi w lokalnym podatku od nieruchomości,może w podatku od kopalin i inne zwolnienia należne tzw inwestorom zagranicznym.Tenże Niemiaszek z pewnością ma zapewniony zbyt tych 3 mln tonn/rok węgla dla elektrowni i elektrociepłowni położonych w pobliżu,będących własnością innych Niemiaszków,po przyzwoitych i stabilnych cenach.Co z tego,że z niekorzyścią dla innych polskich kopalni węgla kamiennego.Biznesmen Niemiaszków patrzy na sprawę swego geszeftu od strony kosztów i to mu władza tzw polska zabezpiecza.Polski biznes patrzy na sprawę swego biznesu od strony ceny produktu-węgla kam. i tu tragedia bo wszystko co cenowe wali się na tym bożym świecie.Biznesmen Niemiaszek zachwycony jest,że otrzymuje w spadku szyb z pokładami węgla nieopłacalnymi do wydobycia przez polski biznes.To tajemnica,gdyż ekonomia rządzi się przecież takimi samymi prawami tak u Niemiaszków,jak u Polaków.Tzw pakiet klimatyczny UE nie przeszkadza Niemiaszkom robić dobrych dla siebie interesów.Ponieważ negatywy tego pakietu klimatycznego ujawniają się przy”spożywaniu” węgla kamiennego,wychodzi na jaw polskie frajerstwowo w przekazywaniu jego wydobycia w obce ręce.Czyżby nie był nam znany tzw ciągniony rachunek ekonomiczny?
to znaczy, że od razu powinno zawisnąć na szubienicy parę osób.
Ja wierzę, że ta kopalnie będzie dochodowa. Polska będzie dopłacała do emerytur górników tej kopalni, będzie usuwała szkody górnicze, a Niemcy będą mieli nasz węgiel.