Przedstawiciele Białorusi spotykali się z reprezentantami Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego w sprawie nowego programu pomocy. Czy władze w Mińsku zdecydują się na poważne zmiany polityki gospodarczej?

Komunikat białoruskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych głosi: “W trakcie serii spotkań z zastępcą dyrektora MFW Mitsuhiru Furusawą, dyrektorem Departamentu Europejskiego MFW Paulem Tomsenem, kierownikiem misji MFW na Białorusi Davidem Hoffmanem omawiane były kluczowe środki strukturalnej reformy gospodarki w celu jej zrównoważonego rozwoju. Strony porozumiały się w sprawie porządku współpracy w ramach którego planuje się wypracować plany realizacji programu MFW w najbliższym czasie”. Rząd wspólnie z bankiem centrlanym przygotował program reform, w ramach którego liczy na kredyty MFW. Jednocześnie jednak wiceminister finansów Maksim Jermołowicz zapewniał, że planowane reformy nie będą radykalne. Dodał, że program pomocy zagranicznej wykracza poza perspektywę jednego roku.

Wbrew słowom wiceministra agencja BelaPan twierdzi, że plan reform zakłada rezygnację przez Białoruś z bezpośredniego dotowania przedsiębiorstw państwowych i ich restrukturyzację. Małe i średnie przedsiębiorstwa sektora usług mają zostać przeznaczone do prywatyzacji. Państwo będzie wycofywac się z polityki kontrolowania cen. Podwyższone mają zostać opłaty komunalne i ceny w środkach publicznego transportu.

tut.by/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply