Rosja znów ma zastrzeżenia do żywności z Polski. Dzień po ogłoszeniu decyzji o nałożeniu embarga na polskie owoce i warzywa Moskwa poinformowała o wykryciu groźnych bakterii w partii wołowiny i mięsa drobiowego.

Reporter radia RMF FM Krzysztof Zasada relacjonuje, że polscy weterynarze mówią, iż Rosjanie “podszczypują” ich co jakiś czas informacjami o nieprawidłowościach wynikłych w toku badań laboratoryjnych. Polskie służby mają być informowane o mniej niż połowie przypadków naruszeń norm sanitarnych.

Podobnie wyglądała sprawa z polską produkcją roślinną. Wówczas tego typu sygnały zakończyły się nałożeniem embarga ze strony Rosji.

rmf24.pl/Kresy.pl

Polscy weterynarze, z którymi rozmawiał reporter RMF FM Krzysztof Zasada, mówią, że od pewnego czasu “Rosjanie częściej podszczypują nas takimi informacjami”. Problem w tym, że publikują doniesienia o wynikach swych badań laboratoryjnych, a polskie służby oficjalnie otrzymują mniej niż połowę takich przykładów rzekomych naruszeń.

Wygląda więc na to, że Moskwa szykuje argumenty, by w wygodnym dla siebie czasie ogłosić mnogość nieprawidłowości w dostawach nieobjętych jak dotąd embargiem.

Podobnie było z produkcją roślinną – przed miesiącem Rosjanie przedstawili pokaźną listę nieprawidłowości, które mieli wykryć. Wtedy ostrzegli o możliwości nałożenia embarga

Czytaj więcej na http://www.rmf24.pl/ekonomia/news-moskwa-sie-rozkreca-tym-razem-na-celowniku-wolowina-i-drob,nId,1477847#.wykop.plutm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply