Mimo tego, że litewskie elity polityczne postrzegają Rosję jako głównego przeciwnika politycznego, pozostaje ona głównym partnerem handlowym Litwy.
I nie chodzi tu jedynie o sprzedaż Litwie rosyjskich surowców energetycznych. Portal L24.lt podaje dane państwowego Departamentu Statysytki według którego na Rosję przypadało najwięcej – 13,7% litewskiego eksportu. Na dalszych miejscach wśród odbiorców wywozu towarów z Litwy były: Łotwa – 9,8%, Polska – 9,7% Niemcy – 7,8%.
Podobnie sytuacja prezentuje się jeśli chodzi o import. 16,9% jego wartości stanowił wwóz z Rosji. Za nią uplasowały się Niemcy – 11,5%. Także trzecim rynkiem importowym okazała się dla Litwy Polska – 10,3%. Ponownie wysoko, na czwartym miejscu, jest Łotwa – 7,6% importu.
l24.lt/kresy.pl
Proszę nie podawać tych danych pisiorom, gdyż uznają Was za agenturę rosyjską próbującą zakłócić dobrosąsiedzkie relacje z bratnią-wrogą litwą.