Rada Ministrów Ukrainy nie będzie wydzielać środków finansowych dla regionów kontrolowanych przez Doniecką i Ługańską Republikę Ludową.
Poinformował o tym minister sprawiedliwości Pawło Petrenko na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu.
“Ukraiński rząd nie będzie kierował środków na te tereny, które obecnie kontrolowane są przez bojowników. Ani kopiejki dla terrorystów i separatystów DRL i ŁRL rząd nie przezanczy” – powiedział minister.
“Ukraińscy obywatele z pozostałych regionów Ukrainy nie bedą finansować bojowników i terrorystów. Kiedy tereny te będą oswobodzone, kiedy będą tam nasze legalne organy władzy, wtedy Ukraina będzie przeprowadzać proces wewnętrznego finansowania” – zaznaczył Petrenko.
Wg ministra możliwe jest uchwalenie specjalnego prawa przewidującego utworzenie funduszu, do którego oligarchowie ze wschodu kraju będą mogli wpłacać środki na odbudowę Donbasu.
Wcześniej o funduszu takim mówił premier Arsenij Jaceniuk.
Pełnomocniczka prezydenta Ukrainy w kwestii uregulowania sytuacji w Donbasie Iryna Heraszczenko powiedziała, że odnawiane będą rejony Donbasu kontrolowane przez siły ukraińskie. Heraszczenko poinformowała, że pod koniec przyszłego miesiąca odbędzie się w Kijowie konferencja na temat finansowania odbudowy infrastruktury Donbasu – zgodnie z planem pokojowym prezydenta Poroszenki.
pravda.com.ua/Kresy.pl
o ile mi i wszystkim co słuchaja i śledzą przebieg wydarzeń od ponad 6 miesięcy Kijów nie płaci na “wschód” więc o jakim kierowaniu tam pieniędzy mowa ….
Nie płacił… A teraz po 6-iu miesiącach – to niepłacenie – PRAWNIE USANKCJONUJE… Bądźmy jednak uczciwi, z Donbasu – Kijów, kiedy jeszcze mógł – to wyciągał pieniądze… A wracały co najwyżej ochłapy…