Dyrektor generalny korporacji Rostech poinformował, że chce sprzedać prywatnym inwestorom jedną czwartą akcji koncernu Kałasznikow. Oznaczałoby to, że większość akcji znajdzie się w rękach prywatnych. O sprawie donosi portal Altair.
Siergiej Cziemiezow, dyrektor generalny Rostechu poinformował o możliwości sprzedaży 25 procent akcji koncernu Kałasznikow. Obecnie do Rostechu należy 51 procent akcji, reszta jest w rękach dyrektora generalnego Kałasznikowa Aleksieja Kriworuczki oraz właścicieli Transmaszholdingu. Jeżeli dojdzie do sprzedaży to w rękach Rostechu pozostanie jedynie pakiet blokujący – 25 +1 procent. Ostateczna decyzja o sprzedaży zostanie podjęta do końca bieżącego roku.
Obecnie Kałasznikow jest największym producentem broni strzeleckiej w Rosji. Zakłady koncernu wytwarzają zarówno broń wojskową pod marką Kałasznikow, sportową pod marką Iżmasz a także myśliwską pod marką Bajkał. Dodatkowo firma wytwarza też bezzałogowce (zarówno latające jak i lądowe) oraz jednostki pływające, dzięki posiadaniu 51 procent akcji stoczni Rybinskaja Wierfia.
Czytaj także:
Koncern Kałasznikow będzie wykorzystywał drukarki 3D
Kałasznikow inwestuje w indyjski przemysł
Alatair.com.pl/KRESY.PL
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!