Umowa między saudyjskim Państwowym Funduszem Inwestycji a Rosyjskim Funduszem Inwestycji Bezpośrednich zakłada, że to Rosji napłynie 10 miliardów petrodolarów.

“Osiągnęliśmy ostateczne porozumienie i ogłaszamy stworzenie partnerstwa” ogłosił szef rosyjskiego Funduszu Kirił Dmitrijew. Zapowiedział podpisanie w ciągu 2-3 miesięcy jeszcze 4-5 umów, które zapewnią inwestycje ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Chin i Korei Południowej.

Saudyjczycy zadeklarowali, że są zainteresowani działaniem w rosyjskim sektorze rolno-spożywczym, logistycznym, budowlanym i transportowym. W kombinowane inwestycje mogą się włączać strony trzecie. Zaakceptowano już 7 projektów inwestycyjnych, dalsze 10 zostanie rozpatrzone do końca roku. Dużą rolę w doprowdzeniu do podpisania porozumienia, które uzgodniono jeszcze na Forum Ekonomicznym w Patersburgu, miał odegrać saudyjski minister obrony książę Mohammad ibn Salman al-Saud, co może świadczyć o tym, że saudyjskie pieniądze zostaną zużyte także na kooperację przmysłu zbrojeniowego obu państw.

Rosyjski Fundusz podpisał także umowę Generalnym Urzędem Inwestycji Arabii Saudyjskiej, który ma z kolei zapewnić wsparcie dla rosyjskich inwestorów na rynku arabskim.

W tym kontekście innego znaczenia nabierają dzisiejsze zapewnienia rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa o tym, że Rosja nie cofa poparcia dla prezydenta Syrii Baszara al-Asada. To właśnie Arabia Saudyjska jest jednym z głównych sponsorów operujących w Syrii i walczących z al-Asadem ekstremistycznych ugrupowań zbrojnych.

ft.com/kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jerzyjj
    jerzyjj :

    WSZYSTKIE RUSOFOBY.ROSJI TO WY MOŻECIE SKOCZYC…
    Sankcje były skuteczne w krótkim terminie – bo zadziałały na Moskwę szokowo i spowodowały kryzys finansowy – ale w dłuższej perspektywie nie przyniosą efektów. – Bardziej zadziałają na Europę i to ona będzie ponosiła koszty tych sankcji. Już ponosi koszty osłabienia rubla, bo eksport do Rosji zmniejszył się i firmy nie mają zamówień.Trzeba pamiętać o tym, że Rosja ma ciągle ok. 400 mld dol. rezerw walutowych. Amerykańskie sankcje nałożone wspólnie z Europą nie poradziły już sobie z Iranem. (Nałożone na Iran sankcje umierają śmiercią naturalną.Po raz kolejny ekonomia zwyciężyła względy polityczne.)To mała gospodarka w porównaniu z rosyjską, dlatego nie wydaje się, że w tym przypadku to zadziała – z uwagi na wielkość gospodarki, ale także powiazania nie tylko z zachodem, ale również Azją.Sankcje nie przestraszyły Putina i raczej wywołały efekt integracji niż dezintegracji. – Notowania Putina wzrosły. To też wzmocniło takie procesy, jak na przykład nacjonalizacja biznesu, czyli wycofywanie z rajów podatkowych kapitału rosyjskiego, co było zawsze bolączką Rosji.W dłuższym terminie sankcje mogą mieć wpływ jedynie na wydobywanie ropy i gazu ze złóż łupkowych czy arktycznych. – To są trudno wydobywalne złoża i w ich przypadku Rosji brakuje odpowiednich technologii. To z pewnością opóźni rozwój tych pól i będzie kosztowało. Ale z drugiej strony Rosja ma jeszcze dużo złóż konwencjonalnych, które są tańsze w eksploatacji, podobne do saudyjskich. Z nich Rosjanie mogą jeszcze wiele lat wydobywać ropę i gaz…