Szef MSZ udzielił wywiadu włoskiemu dziennikowi „La Repubblica”.

Stanowczo odrzuciliśmy ideę Europy dwóch prędkości: to recepta na klęskę, podział i separację. Nie rozwiązałaby żadnego problemu. Z naszej części Europy napływa orędzie jedności– powiedział Witold Waszczykowski.

W kontekście dyskusji o Europie „dwóch prędkości”, Waszczykowski również stwierdził – My, młodsi członkowie UE, myślimy o jedności, państwa założycielskie o podziałach i segregacji. Wzmocniona współpraca regionalna jest zjawiskiem normalnym, naturalnym. Ale nie może oznaczać tworzenia hegemonii grupy państw, które narzucają swoją wolę reszcie Europy.Jeśli zgodzimy się na różne prędkości, byłby to zwiastun katastrofy i końca UE.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Eurosceptyczny PiS? Kaczyński i rzeczniczka partii rządzącej odpowiadają Marine Le Pen: PiS nie jest zainteresowane demontażem Unii

Zapytany, czy Unie Europejska jest dla Polaków atrakcyjna, odpowiedział – UE pozostaje nadal bardzo ważna ze względu na poziom życia w 28, niebawem być może 27 krajach. Określa standardowe normy i procedury w państwach członkowskich. Brexit i naruszenie reguł na ostatnim szczycie potwierdzają konieczność zreformowania, naprawienia i odnowienia UE. Tak aby służyła nie tylko brukselskiej biurokracji, lecz państwom członkowskim. To one są głównymi aktorami, nie biurokraci.

Jak wyjaśnił – To, że rozumiemy interesy wielkiego państwa, jakim są Niemcy, nie oznacza, że interesy mniejszego państwa, jakim jest Polska, można kompletnie pominąć i podporządkować większym.

Wyraził też opinię, że Marine Le Pen – oferuje powrót do lat 30. minionego wieku, niestabilność i napięcia.

Według Waszczykowskiego – Unia została stworzona z państw w celu wzmocnienia ich współpracy, nie w celu tworzenia nowych superpotęg ponad ich głowami. Instytucje europejskie muszą pomagać państwom narodowym, a nie stawiać się ponad ich suwerennością.

Unia, w opinii ministra Waszczykowskiego, nie jest „klubem altruistów” i każde państwo ma prawo realizować własne interesy narodowe w ramach precyzyjnych, wspólnych reguł.

Brukselka nie powinna – narzucać swoją wolę suwerennym państwom.

Waszczykowski stwierdził, w odnosieniu do percepcji Wiktora Orbana i Jarosława Kaczyńskiego jako polityków nieliberalnych, że – Niech każdy żyje jak chce, ale bez narzucania swojego modelu życia innym. Nasza cywilizacja narodziła się tysiące lat temu według standardów i wartości religii chrześcijańskiej. Wartości, które nadal są popierane przez większość. Demokracja liberalna zmierza do wyłączenia niektórych grup z uwagi na polityczną poprawność. Należy wykluczać idee totalitarne, ale nie chrześcijańskie.

W opinii Waszczykowskiego otwarte pozostaje pytanie, czy – Rosja chce jedynie przetestować naszą obronę radarową i elektroniczną, czy nadal utrzymuje otwartą hipotezę konfrontacji zbrojnej, także z NATO, po użyciu siły wojskowej w przeszłości w Gruzji, na Krymie, w Donbasie i Syrii.

Waszczykowskiemu nie podoba się również to, że – trudno jest przekonać niektóre zachodnie stolice o powadze zagrożeniaze strony Rosji.

Kresy.pl / RP.pl

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. mix
    mix :

    Mistrzostwo świata w bezsensownym mieleniu ozorem. Durny PiS pewnie myśli, że w ten sposób wkupi się w łaski eurobolszewii. Koń by się z tej głupoty uśmiał. Jak tu nie przyznać racji “profesorowi” o dyplomatołkach…