W niemieckim MSZ uczą dziennikarzy jak szkalować Polskę
Ujawniona została notatka dotycząca zaskakującego spotkania władz RFN z niemieckimi mediami.
Jak donosi “Super Express”, do spotkania miało dojść w jednym z departamentów niemieckiego MSZ. Niemieccy dziennikarze byli na nim instruowani, jak mają pisać o Polsce i rządzie PiSu. Przekazano im, że mają używać sformułowań: „Putinowski model władzy” czy „dziki Wschód”.
“Dziennikarze mają testować polską reakcję na krytykę Polski za realizację „putinowskiego modelu władzy”, mają opisywać „antydemokratyczne działania rządu”, kwalifikować Polskę jako „dziki Wschód”, podnosić „demontowanie państwa prawa” i zarzucać, że „paraliżowanie państwa prawa w Polsce zagraża bezpieczeństwu całej UE”– głosi notatka, która trafiła do MSZ.
“Krytyka ze strony opiniotwórczych dzienników niemieckich ma zastąpić wyrażanie krytyki przez rząd i przedstawicieli koalicji rządzącej”– napisano dalej w notatce.
Nie wiadomo w jaki sposób dokument z “odprawy” dla niemieckich dziennikarzy trafił do polskich władz.
se.pl/KRESY.PL
Ciekawe ile jeszcze tym tematem zastępczy będzie się dało mydlić oczy niemieckiemu społeczeństwu. Szczerze to ja już z niecierpliwością czekam na pierwsze bum w Niemczech, po tym to się już od nas za przeproszeniem odpierdzielą.
Karzą pisać “dziki Wschód” chyba dlatego by ukryć, że dzięki swojej polityce powstaje naprawdę “dziki zachód” w europie.
W Niemczech to już tradycja.Niemiecki minister propagandy i oświecenia publicznego ,niejaki Joseph Goebbels,również w imieniu niemieckiego rządu ,również nauczał niemiecką prasę i inne media o metodach demontowania przez kłamliwe pods.ywanie “dzikiego Wschodu”,zagrażającemu,a jakżę,bezpieczeństu tak Niemiec,jak Europy.Nazi nauka nie poszła w las i znalazła w muslimskich Niemczech doskonałe warunki do twórczego rozwoju.Jest z kogo brać przykład w bezczelnym prowokowaniu itestowaniu polskiej reakcji.
Stara nienawiść nie rdzewieje ale też ‘nie będzie Niemiec pluł nam w twarz’!
Od niepamiętnych czasów Niemcy zawsze byli naszymi najlepszymi “przyjaciółmi” !
Jak świat światem nigdy Niemiec i Ukrainiec nie będzie Polakowi bratem,i nie musi.
Ja kiedyś słyszałem, że Węgrzy to nasi przyjaciele a Ruskie i Ukraińcy to są nasi Bracia, bo rodziny się nie wybiera.
Kilkanaście razy odświeżam ekran i nie mogę zobaczyć komentarzy. INFORMATYKU – pomocy!
To raczej problem z przeglądarką u Ciebie.