Film nagrany w metrze w Berlinie pokazuje z kim Europa ma do czynienia. Inwazja barbarzyńców stała się faktem.
Twitter/KRESY.PL
Nie można dłużej wykluczać opcji, że Rosja „w okresie od 2026 roku” może zaatakować jakąś część terytorium NATO, przykładowo państwa bałtyckie lub Finlandię – oceniły w raporcie niemieckie służby wywiadowcze.
Serwis Business Insider podał w sobotę, że niemieckie służby wywiadowcze przygotowały raport dla rządu, dotyczący zagrożeń militarnych ze strony Rosji. W ocenie niemieckiego wywiadu, Rosja może zaatakować NATO nie wcześniej niż w 2026.
Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych w Waszyngtonie opublikowało na początku marca raport. Wskazano w nim na nieprzygotowanie amerykańskiego przemysłu, w tym zbrojeniowego, do możliwego długotrwałego konfliktu z Chinami.
W marcowym raporcie think tanku Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych w Waszyngtonie (CSIS) wskazano, że amerykańskiej bazie przemysłowej brakuje zdolności, szybkości reagowania i elastyczności, potrzebnych do zaspokojenia potrzeb amerykańskiej armii. Tymczasem chińska baza przemysłu obronnego w coraz większym funkcjonuje w "trybie wojennym" i w niektórych obszarach przewyższa Stany Zjednoczone.
Twórcy raportu podkreślają, że dwadzieścia lat temu USA wydawały dziewięciokrotnie więcej na obronność niż Chiny. Obecnie wydają na ten cel mniej niż trzy razy więcej od ChRL. Analitycy wskazują, że Waszyngton ma dodatkowo zobowiązania globalne, a Chiny nie.
Prezydent Rosji Władimir Putin zapowiedział pełną odbudowę linii kolejowej wzdłuż wybrzeża Morza
Czarnego, która ma odciążyć linię kolejową na Moście Krymskim.
Putin zapowiedział pełną odbudowę linii kolejowej Rostów nad Donem-Donieck-Mariupol-Berdiańsk, aż do Sewastopola na Półwyspie Krymskim. "Jeszcze dziś rano poinformowano mnie, że przywrócono linię kolejową z Rostowa do Doniecka, Mariupola i Berdiańska. Będziemy kontynuować te prace i wkrótce pociągi pojadą bezpośrednio do Sewastopola i będzie to kolejna alternatywna droga w miejsce Mostu Krymskiego” - powiedział rosyjski przywódca w poniedziałek, na koncercie poświęconym dziesiątej rocznicy aneksji Krymu przez Rosję.
To kolejna wypowiedź Putina na temat inwestycji w infrastrukturę kolejową w ostatnich dniach. W czwartek rosyjski przywódca zapowiedział budowę kolei szybkich prędkości jaka ma połączyć dwie największe metropolie kraju Moskwę i Petersburg, jaka miałaby powstać do 2028 roku.
KE zdecydowała o przekazaniu koncernom zbrojeniowym 500 mln euro na zwiększenie zdolności produkcyjnych amunicji artyleryjskiej. Polski przemysł otrzyma jedynie pół procent z tej kwoty. Tymczasem poseł PiS Bogdan Rzońca przekazał, że niemieckie firmy miałyby otrzymać 160 mln euro. W części mediów ukazały się nieco inne dane.
Chodzi o dostarczenie większej liczby pocisków Ukrainie i uzupełnienie zapasów państw Unii Europejskiej. Komisja Europejska zdecydowała o przekazaniu na ten cel europejskim koncernom zbrojeniowym 500 mln euro. Polskiej zbrojeniówce przypadły 2 mln euro, a niemieckiej – ponad 160 mln.
"Akt o wspieraniu produkcji amunicji (ASAP) wchodzi w życie! Inwestujemy 500 mln euro w 31 projektów (z dziedziny) przemysłu zbrojeniowego, aby zwiększyć produkcję amunicji. Po raz pierwszy wykorzystujemy budżet UE do wspierania zdolności produkcyjnych (tego) przemysłu. Sygnał, który wysyłamy, jest jasny: Europa jest gotowa produkować więcej, szybciej i razem" - oświadczył w piątek Thierry Breton, komisarz ds. rynku wewnętrznego.
Prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył, że bezpośredni konflikt zbrojny między Rosją a NATO oznaczałby, iż ludzkość stoi "o krok od III wojny światowej".
Rosyjski prezydent wypowiadał się w czasie briefingu po niedzielnych wyborach. Zachodni komentatorzy podważają standardy głosowania i wskazują, że wynik wyborów był z góry przesądzony. Rosyjski przywódca został zapytany przez dziennikarza agencji Reuters o niedawną wypowiedź prezydenta Francji, który oświadczył, że nie może wykluczyć rozmieszczenia w przyszłości zachodnich wojsk na Ukrainie. "We współczesnym świecie wszystko jest możliwe" - odpowiedział Putin.
"Dla wszystkich jest jasne, że znajdziemy się wówczas o krok od wybuchu III wojny światowej na pełną skalę. Myślę, że mało kto jest tym zainteresowany" - kontynuował.
Gruzin, który był podejrzewany m.in. o usiłowanie zgwałcenia kobiety w Ostrołęce, został skazany nieprawomocnym wyrokiem ostrołęckiego Sądu Rejonowego na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Sąd uznał, że Tabriz G. wykorzystał fakt upojenia alkoholowego kobiety i doprowadził ją do obcowania płciowego, ale jej nie zgwałcił.
Do zdarzenia doszło w nocy z 30 na 31 lipca 2022 r. w jednym z ostrołęckich lokali. Bawiła się tam kobieta, która miała paść ofiarą przestępstwa seksualnego. Oskarżonym w tej sprawie był obywatel Gruzji. Mężczyzna przebywał w areszcie od 31 lipca do 17 listopada 2022 r., w procesie sądowym odpowiadał już z wolnej stopy. W piątek portal E Ostrołęka poinformował o wyroku sądu w tej sprawie.
Prokuratora wskazała w akcie oskarżenia, że obywatel Gruzji wykorzystując bezradność kobiety wynikającą z jej stanu upojenia alkoholowego, doprowadził ją do obcowania płciowego. Dalej oskarżała Tabriza G. o to, że miał używać przemocy wobec pokrzywdzonej, uderzając ją z otwartej ręki oraz pięści w twarz, trzymać za nadgarstki, przytrzymywać za głowę, szarpać za łydki i kostki, ciągnąć za włosy, podduszać i popychać.
Oni traktują Niemcy jak swoje rodzinne strony a że walą gdzie popadnie to zupełnie tak samo jak w swoich lepiankach gdzieś w Afryce
Co do odchodów….Murzyńskie lepianki są robione z krowiego łajna i patyków. Murzyni sami nigdy nie wpadli na pomysł by budować z kamienia albo heblować deski i postawić dom z desek. W ogóle, to do transportu 10 tonowego głazu trzeba….nie, nie siły. Inteligencji. Bloczki, linki. Stonehenge powstało bez technologii. Zna ktoś murzyński odpowiednik piramid, wielkiego muru? Timbuktu nie liczę, bo nie jest murzyńskie, ale Tuaregów. Ten muryzn nauczy się w końcy walić do toalety, ale nadal nędzie miał IQ w okolicach 70.
Voila, voila i w ten, jakże gustowny sposób pan uchodźca ubogacił i uprzyjemnił podróż berlińskim metrem. Mniemam, iż każdy rodowity Niemiec powinien iść w ślady tego subsaharyjskiego dżentelmena. Inaczej cały świat a w szczególności my, Polacy ,tak mało solidarni nazwiemy ich rasistami i ksenofobami. Panie Schulz, zdaje się, że widzi pan w u nas źdźbło w oku ale belki w swoim
nie che już pan zauważyć!
Nie namawiaj, przecież każdy rodowity Niemiec dostał by natychmiast mandat od polizei a możliwe że sprawa trafiła by do sądu za obrazę moralności i jeszcze by do mandatu dołożono kilkadziesiąt godzin prac społecznych. “Uchodźca” to co innego, co najwyżej słowne upomnienie od funkcjonariuszy gdyby akurat byli w tym wagonie i to w bardzo delikatnych i wyważonych słowach, żeby funkcjonariusz nie został oskarżony o rasizm.
A interwencja wyglądała by tak: Szanowny, wyborny panie uchodźco! Prosimy o schowanie pana rodzinnego klejnotu, gdyż w naszej kulturze nie wystawia się go w metrze ale jeśli pan musi, to proszę udać się do Kolonii, gdzie za zgodą pani burmistrz ubogaci nas pan kulturą gwałtu.
Chyba zacznę używać języka politycznej poprawności na co dzień, jako sarkazmu.
Hipisowsko-pedalski faszyzm jest straszny!
A to ja już rozumiem. To o takie wzbogacenia kulturowe chodziło zwolennikom sprowadzania imigrantów to o tym mówiła niejaka Szczuka.
Otóż to panie Jaremo, to właśnie o ten strumień kultury chodziło najwyraźniej pani Szczuce. Takie wyborne grono na pewno uiści lub ujszczy swą cząstkę w skład naszej kultury łacińskiej.
Premier Słowacji: tego muzułmańskiego bydła nie da się jednak zintegrować !!!
Na filmie wyraznie widać,że Niemcy nie mają jaj bo powinni tego bydlaka wyp……ć na bity pysk z wagonu na zewnątrz w czasie jazdy…