Jean-Claude Juncker powiedział podczas czwartkowego wystąpienia w Passau w Niemczech, że Europa powinna poprawić swoje relacje z Rosją.

„Musimy podjąć wysiłki w kierunku (nawiązania) praktycznych relacji z Rosja. Może nie jest to sexy, ale tak musi być. Tak dalej być nie może”– cytuje Junckera Radio Wolna Europa. „Nie możemy pozwolić, by nasze związki z Rosją były dyktowane przez Waszyngton”– dodał.

Zdaniem Junckera Rosja musi również „poczynić duże postępy”,dodając, że jej rola w kontekście konfliktu na Ukrainie jest nieakceptowana.

Rferl.org / unian.info / Kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • zan
      zan :

      1) Między NORMALIZACJĄ a nowym paktem Ribbetrop-Mołotow jest (delikatnie mówiąc) sporo przestrzeni. 2) III RP jest składową imperium UE, nie ma więc ŻĄDNYCH analogii do samodzielnego państwa jakim była II RP. UE nie będzie oddawać swojego terytorium. Pomyśl trochę nad tym. 3) w czasie wojen i rywalizacji między Niemcami i Rosą doznaliśmy największych strat. Właśnie wtedy! Nie będę rozwijał tego wątku, ale polecam refleksję. 4) Rosja negocjuje z UE zachowanie neutralności Ukrainy – rozumiesz to, rozumiesz gdzie jest granica? Gdzie Ci się pakt R-M w Polsce przyśnił? 5) jeśli warunkiem koniecznym pomyślności Polski ma być permanentna wojna między Rosją a Europą Zachodnią, to jak sobie wyobrażasz taką pomyślność? Nikt nie będzie inwestował w kraju frontowym, nie będzie zysków z handlu i tranzytu. Nic. Poza tym KAŻDA wojna kiedyś się kończy. Nieźle was USmańska agentura wytresowała. Wojna to dla was normalność. Ja pierniczę. Zamiast patrzeć na Rosję jak na biznesową zdobycz, jak za Ziemi Obiecanej, to Polacy zamieniają się w naród popierdzielonych mudżahedinów i banderowców. GARDZĘ taką parodią patriotyzmu. Polacy powinni być narodem zwycięzców a nie pizd modlących się o upadek sąsiadów i wojnę światową. Odstaw Cyna pisowskie gadzinówki i zacznij myśleć po polsku.

  1. zan
    zan :

    Juncker chciał się pewnie spoufalić z Putinem tak jak się spoufalał po pijaku z szefami republik związkowych UE, ale Putek go przyblokował. Efekt wyszedł jak scena powitania komandosów w filmie Predator. Dobre he he.