W Warszawie rozpoczął się szczyt Grupy Wyszehradzkiej i Niemiec w sprawie reform UE, po opuszczeniu Unii przez Wielką Brytanię. Jak podkreśliła premier Szydło, silna UE to gwarancja bezpieczeństwa i rozwoju Polski.

Spotkanie przedstawicieli państw Grupy Wyszehradzkiej oraz Niemiec w Warszawie dotyczy głównie przygotowań do wrześniowego szczytu UE w Bratysławie.

Rano premier Beata Szydło odbyła krótkie dwustronne spotkanie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Później przywitała w Warszawie premiera Czech Bohusława Sobotkę, premiera Słowacji, Roberta Fico, premiera Węgier Viktora Orbana.

„Naszym celem jest utrzymanie UE jako silnego podmiotu, który daje gwarancje bezpieczeństwa obywatelom. Unia Europejska jest dla Polski niezwykle ważna. Chcemy, by pozostałe państwa, które razem tworzą UE i chcą budować wspólną europejską przyszłość były jeszcze bardziej ze sobą związane i jeszcze bardziej współpracowały i byśmy razem mogli realizować wspólne cele”– mówiła Beata Szydło podczas konferencji prasowej.

Zdaniem szefowej polskiego rządu, trzeba wyciągnąć wnioski z Brexitu i przeprowadzić oczekiwane przez obywateli zmiany. Uważa, że należy zastanowić się, jakie reformy UE są konieczne, by zapewnić jej lepszy rozwój, lepsze funkcjonowanie oraz by nie było pokusy jej opuszczania.

„Dla Polski silna UE to gwarancja rozwoju naszego państwa i bezpieczeństwa naszych obywateli”– podkreśliła Szydło. Dodała, że należy skoncentrować się takich łączących unijne państwa inicjatywach, jak propozycje zmian systemu azylowego. Oceniła również, że Polska potrzebuje poważnej dyskusji o sprawach bezpieczeństwa.

Szydło podkreślił, że utrzymanie strefy Schengen ma kluczowe znaczenie, podobnie jak utworzenie europejskiej straży zagranicznej oraz wzmocnienie ochrony granic zewnętrznych UE. Odniosła się też sytuacji na Ukrainie. Jej zdaniem informacje dotyczące wzrostu napięcia są niepokojące, a cała sytuacja jest inspirowana przez Rosję.

Premier Węgier Viktor Orban stwierdził, że stanowisko Budapesztu jest zgodne ze stanowiskiem wyrażonym przez polską premier. Powiedział, że decyzja o Brexicie to konsekwencja obecnej sytuacji w Unii i trzeba zmierzyć się z problemami w dwóch głównych obszarach: utraty przez UE zdolności adaptacyjnych wielu obszarach (kryzys ekonomiczny, migracja, terroryzm, Ukraina) oraz trudności z utrzymaniem w niej ustalonych zasady odn. instytucji, budżetu, granic czy strefy Schengen.

Węgry proponują utrzymywanie rygorystyczną polityki budżetowej opartej na wzroście gospodarczym, a także budowę wspólnego wojska europejskiego. Zdaniem Orbana, kwestie bezpieczeństwa powinny znaleźć się na pierwszym miejscu. Wezwał też instytucje unijne, by powróciły do właściwych sobie zadań.

Z kolei premier Słowacji Robert Fico powiedział, że planowany wrześniowy szczyt UE w Bratysławie nt. przyszłości Unii po Brexicie wzbudza duże oczekiwania, ale zwrócił uwagę na istniejące różnice poglądów. Podkreślił, że część krajów oczekuje zainicjowania głębokich zmian, a inne szukają tzw. złotego środka.

Polskieradio.pl/ Kresy.pl

9 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. leszek1
    leszek1 :

    Najlepszym sposobem zachowania bezpieczenstwa Europy jest calkowity zakaz przyjmowania imigrantow i zastopowanie dazen do wywolania wojny z Rosja. Naturalnie Globalisci maja akurat dokladnie odwrotne plany, wiec trudna bylaby realizacja tych prostych zalazen.

  2. rogerio
    rogerio :

    Nie wiem jeszcze, czemu Orban i inni chcą wspólnego wojska, ale wyjaśniło mi się przynajmniej to, dlaczego Merkela zaprasza imigrantów. Otóż chce najwyraźniej rozwalić Niemcy i doprowadzić do ich ponownego podziału na RFN (multi-kulturowe) i NRD (wolne od uchodźców). A więc jednak komunizm nie wychodzi z ludzi prawdziwie ideowych 🙂 A tu artykuł: http://katapult-magazin.de/de/artikel/artikel/fulltext/die-rechten-ziehen-in-den-osten-auslaender-in-den-westen/ Niemieccy dziennikarze ubolewają w nim, że we wschodnich landach kwitnie rasizm, średniowiecze i prawicowi radykałowie, dlatego biedni uchodźcy nie chcą tam się osiedlać, lecz uciekają do postępowych i nowoczesnych landów zachodnich. Sytuacja ta ma grozić podziałem Niemiec właśnie. Rozpad Niemiec wydaje się w interesie zarówno USA, jak i Rosji – a więc nihil novi 😉

    • czas_przebudzenia
      czas_przebudzenia :

      To są próby rozpętywania nowej wojny światowej. Jakieś rzekomo pośrednie dążenia: do “władzy ludowej”, do “korytarza”, czy do idei multi-kulti, to są tylko zwodzenia d***kratycznej gawiedzi. Dla wyznawców zła liczy się cel wywołania wojny, gdy opętane amokiem hordy ludzkie skierowane zostaną przeciwko sobie. Wojna światowa miała już wybuchnąć w 2014 roku, gdy wkręcono pożytecznych głupców z Kijowa, by ukrainizowali ludzi Donbasu, Ługańska itd.. Jedynie dlatego nie wybuchła wtedy wojna światowa, bo Rosjanie nie ruszyli całym impetem na Donbas. Wyznawcy zła się przeliczyli w rachubach, ale ciągle nie ustają w próbach wywołania tej wojny. Wojny przewidzianej w “protokołach mędrców Syjonu”. Po tej wojnie ma nastąpić wyjście wyznawców zła z ukrycia i osadzenie antychrysta na tronie świata. “Protokoły” są notowane już od 1871 roku wg pierwotnego autorstwa Alberta Pike’a. Lektura już ma 145 lat i wszystko się spełnia wg tego planu.