Była szefowa Związku Wypędzonych i inicjatorka kontrowersyjnego Centrum przeciwko Wypędzeniom Erika Steinbach po 43 latach oddaje legitymację partyjną CDU. Tłumaczy, że to na znak protestu przeciwko polityce migracyjnej kanclerz Merkel.

73-letnia Steinbach należała do CDU przez 43 lata. Od 1990 była posłanką. Była członkinią zarządu tej partii, a także jej rzecznikiem ds. ochrony praw człowieka. Zrezygnowała na znak sprzeciwu wobec polityki migracyjnej prowadzonej przez kanclerz Angelę Merkel. Jej zdaniem, otwarcie przez nią granicy dla migrantów było złamaniem obowiązującego prawa.

– Fakt, iż przez długie miesiące niezidentyfikowani migranci byli przerzucani w autokarach i pociągach przez granicę, nie było wyjątkiem, lecz celowym działaniem sprzecznym z naszymi prawnymi uregulowaniami oraz traktatami UE– stwierdziła Steinbach. Wyraziła przy tym nadzieję, że do Budestagu dostanie się antyislamska i antymigrancka partia Alternatywa dla Niemiec (AfD). Steinbach powiedziała, że tylko w takim przypadku w niemieckim parlamencie powstanie prawdziwa opozycja. Nie zamierza oddawać mandatu poselskiego.

W latach 1998-2015 Steinbach stała na czele niemieckiego Związku Wypędzonych. Była inicjatorką kontrowersyjnego projektu Centrum przeciwko Wypędzeniom. Jej wypowiedzi i działania o charakterze rewizjonistycznym były krytykowane przez polityków polskich i czeskich. Słynęła z prowokacyjnych wypowiedzi, w których sugerowała m. in. współodpowiedzialność Polski za wybuch II wojny światowej, a także za cierpienia Niemców przesiedlanych w wyniku zmian granic po wojnie. Jej następcą dwa lata temu został Bernd Fabritius.

W połowie 2015 roku Steinbach publicznie zapowiedziała, że w 2017 roku zakończy karierę polityczną i nie będzie ubiegać się o reelekcję w wyborach do Bundestagu.

Rp.pl / Kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. cyna
    cyna :

    Okręt tonie to wyleniałe szczury uciekają przodem, czyżby w niemczech miała powstać nowa partia z eriką na czele? Czy może to już czas na samostanowienie muzułmańskiej cześci społeczeństwa.

  2. kojoto
    kojoto :

    Niemcy są istotnie nieprzewidywalni – jak powiedział ostatnio Jakubiak z K15. To znaczy są przewidywalni w jednym – tam nie ma opcji pro-Polskiej. AfD jak tylko urosła by w siłę i o ile poradziła by sobie z islamem tradycyjnie zwróciła by się przeciwko Polsce. Szkopy mają mnóstwo kompleksów, które ich władcy z reguły obracają w żywioł anty-Polski, względnie anty-Słowiański.

    • azar
      azar :

      Merkel niszczy swój kraj i Europę muzułmanami ale PiS stawiając na Merkel wie, że jedynie ona jest z tego całego grona decydentów niemieckich najbardziej pro-Polska bo reszta szwabów najchętniej wbiła by nam nóż w plecy no chyba, że rządziliby u nas w Polsce ich wysłannicy i klakierzy w postaci PO-N. Jakubiak jest jedną z najbardziej właściwych i racjonalnych osób w tym szambie zwanym sejmem i także od jakiegoś czasu twierdzę, że będziemy kiedyś budować mur ale na granicy z islamskimi Niemcami.