Polscy migranci w całej Wielkiej Brytanii oddają krew na znak solidarności z Brytyjczykami – podaje agencja Reuters.

Przez cały mijający tydzień w Wielkiej Brytanii trwała kampania społeczna na rzecz krwiodawstwa. Jak podaje Reuters, akcja o hasztagu #PolishBloof (Polska Krew) jest próbą pokazania jedności i solidarności z Brytyjczykami po Brexicie. Kampania rozpoczęła się w sierpniu 2015 roku, gdy polscy imigranci czuli się niedoceniani. Rok później, tysiące Polaków na Wyspach oddawało krew. Agencja zaznacza, że kulminacja akcji ma miejsce „po fali ksenofobicznych ataków” na Polaków i innych migrantów, do których doszło po czerwcowym referendum ws. wyjście Wielkiej Brytanii z UE.

Na przełomie czerwca i lipca br. doszło do serii ataków na Polaków w Wielkiej Brytanii. Budynek Polskiego Ośrodka Społeczno-Kulturalnego został pomazany antypolskim graffiti, a wcześniej ktoś rozdawał antypolskie ulotki, przyrównujące Polaków do robactwa. W niektórych media pojawią się także doniesienia o pobiciu Polaków. Z kolei pod koniec czerwca w Leeds miał miejsce rasistowski atak słowny na polskiego sklepikarza. Mężczyzna trafił do szpitala ze względu na problemy z sercem. Na początku lipcapodpalono szopę przylegającą do domu polskiej rodziny. Polacy otrzymali również list z pogróżkami, o treści „wracajcie do swojego pierd…go kraju, wasza rodzina będzie następna”. Według brytyjskiej policji było to umyślne podpalenie na tle narodowościowym, co mogło grozić utratą życia.

Przeczytaj: Cameron potępia wulgarne ataki na Polaków w Wielkiej Brytanii

„Tu chodzi o łączenie społeczności”– mówi Polak Damian Wawrzyniak, który oddał krew w Londynie. „To czyni nas nie tylko pracownikami, ale również tymi, którzy pomagają. Ktoś może powiedzieć: „OK, pracujecie dobrze, ale płacą wam za to. Tutaj nie dostajesz zapłaty. To dawanie czegoś, by po prostu się z tego cieszyć”.

Nagranie wideo można obejrzeć TUTAJ.

Reuters.com /Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zan
    zan :

    Z wypowiedzi prominentów PIS wynika, że rząd rajcują tani robole z Ukrainy wywołujący presję płacową na Polaków w Polsce. A zatem rząd PiS ma w dupie powrót emigracji ze zmywaka, woli Ukraińców. Czy naprawdę trzeba 3 pokoleń by zauważyć zdradziecką politykę elit? Przecież widzimy na przykładzie, że ta “wolność podróżowania” to gówno niezdolne do zastąpienia rodzimego kraju. Jak tylko się na Zachodzie pogorsza, to Polacy dostają do zrozumienia, że “już zrobili swoje i mogą odejść”. Jak po Bitwie o Anglię. Nawiasem: skąd u kanalii z rządu ta ślepa wiara w sojuszników?