Polak bestialsko zamordowany w Anglii
Tragedia rozegrała się na ulicach Boltonu. Zamaskowani sprawcy zakatowali meczetami 39-letniego Polaka.
Sebastian Z. zginął na ulicy od serii ciosów zadanych maczetą i nożem. Sprawcy ataku mieli na sobie kominiarki. Świadkiem mordu była m. in. partnerka ofiary. Inny świadek twierdzi, że widział jak napastnicy odcinają Polakowi palec.
Zamordowany od 10 lat mieszkał w Anglii. Przez ostatni czas pracował w firmie kurierskiej. Lubił sport, trenował boks i sztuki walki.
Lokalna policja prosi ewentualnych świadków o zgłaszanie się do komisariatów. Zapowiedziała też zwiększenie liczby patroli w miejscu, w którym doszło do tragedii.
– Przede wszystkim chciałbym wyrazić współczucie i złożyć kondolencje rodzinie ofiary– mówi detektyw Howard Millington. – Chcemy też zapewnić, że to odosobniony przypadek i na ulicach wciąż jest bezpiecznie– dodaje.
radiozet.pl/tvn24.pl/KRESY.PL
czekamy na narodowosc…bo 1 juz ujeli nie podajac zadnych danych…a jak nie podaja danych to przewaznie ciapaty lub czarny azylant….
To raczejwyglada na porachunki karków. U nas w Krakowie tęz sie maczetami tną.
Są dwie możliwości:
a) Mordercami byli ciapaci/czarni – wtedy nie dowiemy się zbyt wiele z mediów o tym;
b) Mordercami byli Rosjanie – wtedy będziemy mieli taką informację na czołówkach wszystkich, mainstreamowych mediów
Oczywiście rosjanie dla PISu i PO byli by najlepszą pożywką. Obawiam się jednak, że to wyznawcy religii zła.