Dziennikarz „Die Welt” Alan Posener na swoim facebookowym profilu nazwał Polaków złodziejami i faszystami.
Według Posenera Polacy są złodziejami: “typisch polnisch: auch das ist geklaut nämlich von “Focus” (“Typowo polskie: nawet to jest ukradzione od „Focusa”)
Dziennikarz stwierdził też, że faszyzm w Polsce ma długą tradycję: “Weites feld. Der polnische faschismus hat eine lange und ehrenhafte (das sage ich ohne ironie) Tradition. (“Polski faszyzm ma długa i wspaniała (to pisze bez ironii) tradycje”)
Wykop / Kresy.pl
Wypada nam Polakom przyjąć do wiadomości ,że polityczna poprawność Niemców dotyczy
nie tylko muzułmanów ,ale także Polaków. Ostre działania polityczne polityków niemieckich
mają efekt uboczny ,ujawniają prawdziwy stosunek Niemców do Polaków. Być może mamy
tam z 20 % ludzi życzliwych, pożyjemy zobaczymy.
tagore
Za to niemiecki faszyzm nie ma długiej i wspaniałej tradycji.
A może tak oddacie nam skradzione podczas IIWŚ dzieła, złodzieje!
To charakterystyczne dla utaplanego w gnoju, rzuca w innych gównem w którym jest po samą szyję umoczony i liczy, że coś zawsze się na obrzucanym przyklei :-(((((
JAWOHL HERR POSENER! Jak powszechnie wiadomo pierwszą organizację faszystowską na świecie założył w podbiałostockiej wsi, “polski nacjonalista’…BENITO MUSSOLINI. Gdybym cię szwabie nazwał kretynem., albo debilem to bym obraził..kretynów i debili…
Temu Niemiaszkowi Posenara,czy jak mu tam,zdrowo się popierdzieliło.Faszystami od NSDAP to bylinjego rodacy,a nie ich ofiary Polacy.Złodziejami to byli niemieccy zbrodniarze,grabieżcy i zwyczajni zwyrodniali nazistowscy bandyci.Dzisiejsze picowanie niemieckich propagadystów pod adresem młodego polskiego pokolenia patriotów,to szowinistyczna szwabska zbrodnia.To numery z epoki Bismarka,antypolaka.
Rozejrzyj się niemiecka gnido po biurku swojego ojca i policz ile bibelotów dostał od twojego dziadka z frontu wschodniego. W każdym hitlerowskim domu było coś zajebane z polskich domów prywatnych, kościołów i muzeów.
Założę się o wiadro pomyj, że ten Posener ma pejsy za uszami.
Kochały się dwa wrobelki na płocie u ciotki Angelki
Dokładanie taka sama retoryka jaką prowadził Oskar Lange i jego “polscy” komunistyczni, żydowscy fratrzy w Stanach Zjednoczoneych w czasach II WŚ. My wiemy o co chodzi, ale za granicą już nie. I łykają to jak pelikany. Niebezpieczne zjawisko, tym bardziej, że ze strony polskiej nie są podejmowane żadne działania w celu obrony przed tym.
Posener, Pozner, Poznaǹski, Warszauer, Warszawski, Krakauer, Krakowski, Lubelski, Berliner, Berling, Frankfurter, Rykower, Rickover, Piǹski, Pinsker, Penski i inne nazwiska pochodzące od nazw miast to są nazwiska Żydów aszkenazyjskich (Chazarów).