Niemieccy przedsiębiorcy boją się podziałów do jakich w Europie doprowadzić mogą kryzys migracyjny i wzrost nastrojów nacjonalistycznych.

Pięć największych niemieckich firm skupionych w BDI boi się, że kryzys migracyjny i nacjonalizm mogą doprowadzić do rozpadu Unii Europejskiej co może poważnie zaszkodzić ich interesom. Przemysłowi potentaci uważają, że kryzys może jeszcze bardziej rozluźnić więzi między państwami a także skłonić je do prowadzenia bardziej izolacjonistycznej polityki. Niemcy mogli by wtedy utracić duże rynki zbytu. Przemysłowcy chcą by Unia Europejska dała teraz pokaz swojej jedności bowiem nadchodzący rok ma być kluczowy dla przetrwania Unii jak powiedział szef stowarzyszenia BDI Ulrich Grillo. Dodał, że bardzo martwi się o przyszłość Europy.

Ruters/KRESY.PL

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply