W Dingolfing w Bawarii Polak, pracownik ochrony, został zamordowany przez Turka, którego wcześniej wyrzucił z klubu za zachowanie wobec kobiet.
24-letni mężczyzna był pracownikiem ochrony w dyskotece „Atrium” w bawarskim Dingolfing. W nocy z soboty na niedzielę, gdy przebywał w klubie prywatnie, wychodząc na parking po zabawie, ok. 3:15 został zaatakowany przez młodego Turka. Był on członkiem grupy Turków, którą kilka dni wcześniej wyrzucił z klubu wraz z innymi pracownikami ochrony, ze względu na ich zachowanie względem kobiet.
Polak otrzymał kilka ciosów nożem. W wyniku odniesionych ran zmarł. Morderca został zatrzymany. Jest oskarżony o morderstwo.
Pnp.de / narodowcy.net / Kresy.pl
Odpowiedż jesty tylko jedna KREW za Krew . Jeden turek do likwidcji
Willkommen in Germanistan…
Niemieckie władze pewnie zaapelują do pracowników ochrony, żeby nie niepokoiły muzułmanów kiedy oni sie po swojemu zalecaja do kobiet, szczególnie białych, gdyż może wywołac to niepożądane reakcje. Mamy coraz więcej sygnałów, że musimy sami zrobić porządek z tym bagnem. Oczywiście główny ściek milczy na ten temat.
Oczywiście Lis powie, że to winna zamordowanego bo turka bolały jaja i mógł sobie dziewczyny gwałcić a ochroniasz to był rasista bo przybył z Polski i Gross to potwierdzi.
Co gorsze, Siemoniak i Schetyna znajdą na winę Polaka historyczne wytłumaczenie, a Kopaczowa zaproponuje jeszcze 10 tys muzułmanów, za krzywdy im wyrządzone przez tego Polaka. Wstyd i hańba, PO to partia wroga Polakom, nie raz to dowodzili.
W Polsce za taki czyn to śmierć 10-ciu turkociapactwa Morderca z Dingolfing w Bawarii został zatrzymany ale ze względu na tchórzliwą poprawność pewnie zostanie przeproszony za zatrzymanie i zwolniony.