Ktoś czarną farbą oblał grób Bandery w Monachium.
Przeczytaj także: Ulica Stepana Bandery oficjalnie w Kijowie. „Następny – Szuchewycz!”
Znajdujący się w Monachium grób przywódcy ukraińskich nacjonalistów był w przeszłości wielokrotnie dewastowany. Tym razem nieznany sprawca wylał na pomnik czarną farbę.
Zdjęcia przedstawiające obecny stan nagrobka zamieścił na Facebooku konsul Ukrainy w Monachium Wadim Kostiuk.
korrespondent.net/KRESY.PL
zburzyć, nie będzie problemu z malowaniem
zabrakło tam jeszcze koloru czerwonego nad tym czarnym
dlaczego zaraz “zdewastowano”? Przecież i tak wygląda zbyt dobrze, dziwię sie, że to w ogóle jeszcze tam straszy, widać szkopskie władze nie mają nic przeciwko zbrodniarzom.
Spalić jeszcze coś tam jeszcze zostało i rozsypać na wietrze albo na morzu. Tak robiono z niemieckimi zbrodniarzami i tak samo powinno się zrobić z ukraińskimi. Żadnego miejsca do banderowskiego kultu.