Szefowa Frontu Narodowego ostro wypowiedziała się o islamskich fundamentalistach i zażądała ich wydalenia z kraju.
Marine Le Pen, przewodząca obecnie nacjonalistycznym Frontem Narodowym w wywiadzie dla telewizji stwierdziła że Francja i Francuzi nie są już bezpieczni. Złożyła także kondolencje rodzinom ofiar i pochwaliła pracę służb bezpieczeństwa i ratowników.
Szefowa największej partii nacjonalistycznej we Francji powiedziała że Francja musi na nowo określić swoje sojusze. Oskarżyła przy tym nie nazwane z imienia państwa o wspieranie radykalny islam i terrorystów. Marine Le Pen stwierdziła że Francja musi zacząć kontrolować swoje granice ponieważ bez tego jej kraj będzie stale zagrożony atakami. Wezwała także do powiększenia armii i służb bezpieczeństwa.
Padły też mocne stwierdzenia odnośnie samych islamistów. Le Pen powiedziała wprost że fundamentalizm islamski musi być wymazany z powierzchni ziemi.Francja powinna zakazać działalności organizacjom islamistycznym, zamknąć radykalne meczety i wydalić muzułmanów którzy głoszą nienawiść wobec tradycyjnych francuskich wartości.
Wallstreetjournal/KRESY.PL
Bardzo sluszne uwagi w stosunku do Islamu, jednak wczesniej powinno sie zamknac w wariatkowie tych ktorzy ich przyjeli.
Inicjatywa arabizacji Francji wyszła od Charles de Gaulle, posłusznego Mocom, którym zawdziȩczał władzȩ. Francuskim patriotom nie udało siȩ go usunąć. Teraz jest bohaterem. Ma nawet pomnik przed bylym KC PZPR w Warszawie.
Jak zwykle interesujacy komentarz. Widzialem na zdjeciu pomnik przed KC, ale nie wiedzialem kto na nim stoi. Dziekuje.
Nie wariatkowie, tylko w więzieniu o zaostrzonym rygorze z marną celą , z marny jedzeniem i bez mediów.