Marine Le Pen spotka się w Rosji z deputowanymi niższej izby parlamentu.

Len Pen przybędzie do Moskwy na zaproszenie szefa komisji spraw zagranicznych Dumy Państwowej Leonida Słuckiego.

Parlamentarzysta wyjaśnił, że Le Pen przyjedzie do Moskwy na jego osobiste zaproszenie jako szefa komisji i koordynatora grupy ds. kontaktów z parlamentem Francji. Szefowa Frontu Narodowego weźmie udział w posiedzeniu komisji spraw zagranicznych i spotka się z władzami Dumy Państwowej. Jak zapowiedział Słucki, tematem jej rozmów będzie współpraca francusko-rosyjska i przeciwdziałanie terroryzmowi– pisze „Rzeczpospolita”.

„Rzeczpospolita” informuje również, że wcześniej szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow nazwał Le Pen politykiem „realistycznym”.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Waszczykowski: Pomysły Marine Le Pen „nie są dobre ani dla Europy, ani dla Polski”

Minister, występując w Akademii Wojskowej Sztabu Generalnego porównał ją z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Ocenił, że nie można ich nazwać marginalnymi politykami, ponieważ są oni – jak to ujął „całkowicie wbudowani” w zasady będące podstawą funkcjonowania ich państw. Nie nazwałbym ich populistami, słowo „populista” ma zabarwienie negatywne. Nazwałbym ich realistami lub antyglobalistami – oświadczył Ławrow.

Kresy.pl / RP.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply