Kandydatka Frontu Narodowego oficjalnie rozpoczęła swoją kampanię prezydencką, prezentując 144 zobowiązania.
Szefowa Frontu Narodowego obiecała podczas dzisiejszej inauguracji swojej kampanii wyborczej osłonić Francuzów przed skutkami globalizacji, i uczynić kraj prawdziwie wolnym. Według sondaży Marnie Le Pen wygra pierwszą turę wyborów, która odbędzie się 23 kwietnia, jednak prawdopodobnie przegra w drugiej turze, która odbędzie się 7 maja z dowolnym kandydatem partii mainstreamowych. Komentatorzy podkreślają, że te wybory są najbardziej nieprzewidywalnymi od całych dziesięcioleci. Front Narodowy liczy na przypływ wyborców w związk z skandalem w jaki zamieszany jest inny prawicowy kandydat Francois Fillon. Eksperci podkreślają, że sondaże myliły się już zarówno w przypadku Brexitu jak i wyboru Donalda Trumpa.
Podczas inauguracji kampanii jeden z liderów Frontu Narodowego, Jean-Lin Lacapelle, stwierdził: Mówili nam, że Donald Trump nie ma szans na wygraną w wyborach w Stanach Zjednoczonych, ale je wygrał … Mówią nam, Marine Le Pen nie wygra wyborów prezydenckich, ale w dniu 7 maja je wygra!
CZYTAJ TAKŻE:
Marine Le Pen na czele sondażu wyborczego
W 144 “zobowiązaniach” Le Pen, opublikowanych na początku dwudniowego zjazdu partii w Lyonie, można znaleźć obietnicę wyjście ze strefy euro, przeprowadzenia referendum w sprawie członkostwa w UE, wprowadzenia podatków od importu, obniżenia wieku emerytalnego, zwiększenia kilku świadczeń socjalnych, przy jednoczesnym obniżeniu podatku dochodowego.
Manifest przewiduje również ograniczenie niektórych praw, z których korzystają obecnie wszyscy mieszkańcy Francji, w tym bezpłatnej edukacji, tylko dla obywateli francuskich, zatrudnienie dodatkowych 15.000 policjantów, a także ograniczenie imigracji. W wstępnie do zobowiązań Le Pen stwierdziła: Celem tego programu jest przede wszystkim przyznanie Francji wolność oddanie ludziom głosu.
kresy.pl / reuters.com
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!