Niemieckiej komentatorce “krew zastyga w żyłach” gdy patrzy na Polskę.
“Wszędzie w Europie odradza się nacjonalizm i egoizm”– ocenia na łamach internetowego wydania “Deutsche Welle” Barbara Wasel.
“Gdy spojrzeć na Europę Wschodnią krew zastyga w żyłach. W Polsce władzę przejął właśnie obóz narodowo-konserwatywny. Jego szef Jarosław Kaczyński pozwolił sobie na tak idiotyczne pomówienia wobec migrantów z Bliskiego Wschodu, że wstydzili by się ich nawet neofaszyści” – pisze Wasel.
Zdaniem komentatorki Polska dołącza do Węgier i innych krajów Europy Środkowej, które nie chcą brać na siebie obowiązku przyjmowania uchodźców.
“O małym węgierskim dyktatorze Viktorze Orbanie powiedziano już chyba wszystko; dzięki swoim zasiekom z drutu kolczastego i policyjnym psom stał się on wzorcem do naśladowania nie tylko dla populistów z Bawarii. Czesi i Słowacy, Serbowie, Chorwaci, Bułgarzy – gdzie by nie spojrzeć, nikt nie ma ochoty na przyjęcie chociażby tych uchodźców, którzy przydzieleni zostali im według sprawiedliwego europejskiego klucza” – pisze Wasel.
Po kalumniach rzucanych na inne nacja autorka przechodzi do słów zachwytu nad kanclerz Niemiec. “Angela Merkel jest ostatnią opoką w tych niespokojnych czasach”– ocenia Wasel.
“Angela Merkel jest teraz w Europie nieodzowna. Nie wynika to tylko i wyłącznie z jej wybitnej siły przywódczej, lecz przede wszystkim z tego, że w Unii Europejskiej nie ma polityków, którzy bardzo by chcieli czy potrafili angażować się w projekt Europa” – pisze w innymi miejscu.
“Niemiecka kanclerz jest jedyną, która może przeprowadzić Unię Europejską przez największe kulturowe i socjalne wyzwanie od czasu powstania UE” – stwierdza na zakończenie.
dw.com/KRESY.PL
Aahahahahahahahahahahaha 😀 Upadek Niemiec jest bliski 😀
Ani łezki nie uronię jak islam ruszy na swoich niemieckich dobroczyńców
Jestem ciekaw, czy i ile przybyszów muzułmańskich przyjęła pani Wasel pod swój dach, albo ilu utrzymuje ze swojej niewątpliwie wysokiej pensji. Mam bowiem wrażenie, jak czytam wypowiedzi ludzi, którzy próbują obrażać innych i pouczać, że sami stoją z boku. Oni sami nie chcą mieć za sąsiada muzułmanina, ani mieszkać wśród nich, ale chętnie upominają by inni wzięli ten ciężar konfrontacji z inną kulturą na swoje baki. Inna sprawa, że komentarze niemieckiej prasy przekroczyły dobry ton!
Komuś obsuwa się grunt pod nogami
“Projekt Europa’!? Kiedy słysze z ust Niemców takie słowa, to od razu przychodzą mi na myśl inne niemieckie (znane z historii) “projekty” dotyczące Europy i czuję ciarki na plecach….
Aż miło poczytać – najzabawniejsze będzie jak z Niemieckiego Kalifatu Federalnego zaczną do tych niedobrych, ksenofobicznych krajów wschodniej Europy nieśmiało pukać z przeprosinami biali uchodźcy:)
Transmisja telewizyjna z zorganizowanych przez Muchtasiba Berlina zbiorowych nawróceń przed Reichstagiem to było by widowisko. Lewacy jako ateiści nie mieli by tej szansy i stanowili by dekorację dla imprezy.
tagore
Ładnie widać gdzie i od kogo uczą się opluwacze z naszego main-ścieku.
Są dwa wyjścia. Jedno, to że Niemcy będą uciekać od islamskiej nawały min. do Polski, drugie to, że Niemcy wraz z muzułmanami nas napadną.
Już w tej chwili na ulicach niemieckich odbywają się lincze ,,imigrantów” a zapowiada się ,,lepiej” więc nie jest tak złoto.
Pomroczność jasna. Sadzę, że w Germanii są jakieś Tworki. Po minie widać, że kobieta potrzebuje pomocy. Sam nie zawoła: hilfe!, hilfe!