Brytyjskie meczety apelują do muzułmanek, by skasowały swoje profile na Facebooku, a także nie nosiły spodni i nie opuszczały domu bez zgody męża.

Jeden z meczetów w Blackburn umieścił w internecie notę dotyczącą zagrożeń związanych z korzystaniem z Facebooka. „Facebook otwiera drogę do grzechu. Muzułmanki są tam narażone na zło” – przekonują jej autorzy, którzy apelują, by muzułmanki usunęły swoje konta z tego serwisu społecznościowego.

Wcześniej Stowarzyszenie Muzułmanów z Blackburn, które jest powiązane z Radą Brytyjskich Muzułmanów oświadczyło, że kobieta nie powinna oddalać się od domu dalej niż na odległość 77 km bez towarzystwa mężczyzny. Jednocześnie mężczyznom nakazuje się noszenie brody, a kobietom zakrywanie twarzy. Stowarzyszenie to jest dotowane przez brytyjski rząd. Minister Rozwoju Międzynarodowego w rządzie Davida Camerona Justine Greening ostro skomentowała zawartość strony Stowarzyszenia Muzułmanów z Blackburn. Jej zdaniem wyrażane tam poglądy są „haniebne i niedopuszczalne”.

Tymczasem inny apel w sieci wystosował meczet w Birmingham. Przekonuje, że muzułmanki powinny zrezygnować z noszenia spodni, które “pokazują jak wygląda ich ciało” – również wówczas, kiedy przebywają sam na sam z mężem. Z kolei jeden z londyńskich meczetów opublikował dokument „Rady dla mężów i żon”, w którym m.in. stwierdzono, że “kobieta powinna uzyskać zgodę męża”, za każdym razem, gdy wychodzi z domu. W dokumencie tym skrytykowano również aktorstwo i pracę modelki jako „niemoralne”.

Rp.pl / polishexpress.co.uk / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply