Dziennikarz brytyjskiego Channel 4 Jon Snow zbombardował Dawida Cameron pytaniami o jego hipokryzję w polityce bliskowschodniej.
“Problem z Irakiem był taki, że nie było planu co potem, problem z Libią, mocno popierał pan naszą partycypację [w ataku militarnym na ten kraj], był taki, że nie było planu co potem. Jaki jest pana plan na to co po Asadzie?” – pytał Snow. “Plan był, ale się nie udał” – odpowiedział brytyjski premier.
Snow wyraził też wątpliwości czy brytyjska polityka de facto nie popiera w Syrii organizacji Dżabhat an-Nusra, “która ma bliskie związki z Al-Kaidą”. Cameron odpowiedział: “Nie popieramy Dżabhat an-Nusra, popieramy Wolną Armię Syrii…”. “Która faktycznie nie istnieje” – natychmiast zripostował Snow.
Dziennikarz szczególnie krytycznie podszedł do włączenia przedstawiciela Arabii Saudyjskiej do pięciosobowej rady konsultacyjnej Rady Praw Człowieka ONZ.
Snow pytał: Był pan indagowany o to czy zapytał pan Arabię Saudyjską o 17-letniego chłopca, aresztowanego w wieku lat 14, na którym dokonano ukrzyżowania i egzekucji. Pytał pan?
Cameron: Podnosiliśmy tę kwestię.
Snow: Pan osobiście?
Cameron: Nie, podniósł ją sekretarz ministerstwa spraw zagranicznych. Nasza mabasada ją podniosła. Podnieśliśmy ją w odpowiedni sposób. Czekam na to kiedy będę miał okazję ją podnieść. Sprzeciwiamy się karze śmierci zawsze i wszędzie i czynimy to jasnym w naszych stosunkach miezynarodowych.
Snow: To dziwne bo w listopadzie zawarliśmy z Saudyjczykami układ, że będzięmy popierać ich dołączenia do Rady Praw Człowieka ONZ, zapewniając sobie ich poparcie dla nas. Brzmi to fatalnie, w przypadku reżimu który jest wśród najbardziej łamiących prawa człowieka na świecie.
Cameron: Kompletnie się z nimi nie zgadzamy jeśli chodzi o procedury karne, o karę śmierci, o te srpawy, podnosiliśmy je.
Snow: Dlaczego pan się z tym nie zmierzył. Oni nie są ludźmi, z którymi można zawierać umowy w sprawach praw człowieka.
Cameron: Całkowicie się sprzeciwiamy ich działaniom w tej dziedzinie.
Snow: To dlaczego to zrobiliśmy?
Cameron: Cóż, jak powiedziałem. Całkowicie się sprzeciwiamy ich działaniom w tej dziedzinie
Snow: Nie. Dlaczego to zrobiliśmy?
Cameron: Odpowiedziałem na pytanie.
Snow: To nie jest odpowiedź. Mam na myśli, że zawarliśmy koszmarną umowę, co ujawnił “Financial Times”.
Cameron: Mamy relacje z Arabią Saudyjską, jesli pan nie wie, to powiem panu dlaczego. To dlatego, że otrzymujemy od nich ważne informacje wywiadowcze, które zapewniają nam bezpieczeństwo.
Snow: Panie premierze, czy jesteśmy pewni czy oni sami nie są ich częścią [zagrożenia] z wahabickimi duchownymi radykałami pompującymi to z czym tak wielu ludzi próbuje zwalczyć ISIS i inne?
(Część wywiadu poświęcona polityce bliskowschodniej od 3:22)
haaretz.com/kresy.pl
Ja pierd…le, tak powinny wyglądać wywiady z wszelkiego rodzaju użytkownikami szamba, szumnie zwanymi politykami….
Okupanci polski musieli by wstawiać na stanowiska bardziej wyszczekanych zawodników. Trudno wyobrazić sobie Kopaczkę, Bula, Kaczora, Kwacha i całą resztę w podobnej sytuacji.