ONZ rozpoczął śledztwo w sprawie przestępstw dokonywanych przez Francuzów w Republice Środkowoafrykańskiej.
Żołnierze pełniący misję pokojową w Afryce zostali oskarżeni o zgwałcenie 98 kobiet oraz zmuszenie conajmneij 4 do seksu z psami – wynika z raportu jaki otrzymał ONZ. Raport nie został ujawniony, ale według ustaleń organizacji Aids-Free World, za zgwałcenie kobiet odpowiedzialne były “błękitne hełmy” z Burundi i Gabonu, a za zmuszenie dziewcząt do aktu seksualnego z psami Francuzi. Najmłodsze z ofiar miały 12 lat.
kresy.pl / wprost.pl
“za zmuszenie dziewcząt do aktu seksualnego z psami Francuzi”. To już nie jest patologia, bo to są ludzie po testach, wybrani, często komandosi, ludzie z wysoką inteligencją, to jest epifania diabła. Wystarczy się zastanowić nad celowością tego czynu, by zrozumieć, że jest to chęć pognębienia, a nawet eksterminacji człowieczeństwa w dzieciach. Zła radość, że dziecko zostanie pohańbione, to jest gorsze niż zabicie człowieka, bo psychika takiego dziecka jest już nie do uratowania. Ta cywilizacja jest już pokonana. https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/t31.0-8/s960x960/10380423_1587144691605545_5630736977357124511_o.jpg
100% racji, brak słów. Dla takich “żołnierzy” tylko pluton egzekucyjny.
Kiedyś stwierdzenie Francuzi było by dla mnie jednoznaczne, teraz wolał bym usłyszeć coś jeszcze.
tagore
Nie dziwota, że teraz Muzułmanie robią moralny porządek w tej kurrrrxxxewskiej Francji!
Mała refeksja i wspomnienie.Ponad 20lat temu,w Paryżu zajadałem się tak ślimakami i żabami świetnie przyrzadzonymi przez kulinarnych Francuzów,mimoże moi koledzy na ten widok rzygali. Byłem już wtedy przekonany,że France niczym nie zaskoczą mnie.Przyznam jednak ,że seks kobiet z psami pod patronatem francowatych żołnierzy,to dla mnie szok.Francuscy psi alfonsi afrykańskich 12-latek to już szczyt rozpasanego zwyrodnialstwa i francowatego debilizmu charakterystycznego dla ichzdegenerowanego multikuturaryzmu.To już zaprzeczenie wszelkich ludzkich i cywilizacyjnych wartości.Republika Francji zjechała do dna chrześcijańskich wartości.
Vive la France! A na poważnie degrengolada tej nacji postępuję w tempie zatrważającym, strachem napawa mnie to że oni mają pokaźny arsenał jądrowy…
Kiedy ta obrzydliwa sprawa wyszla na jaw, Francuzi – tak jak wy (i slusznie) – byli w szoku. Dewianci, sadysci, wykolejency, okrutnicy moga przytrafic sie w kazdym narodzie – Francja nie ma na to monopolu. Kazdy zdrowo myslacy Francuz – rowniez ja, tym bardziej bo kobieta – to potepia i brzydzi takimi zachowaniami. Ma sie to nijak do wyrafinowanej kuchni, architektury, literatury i mysli francuskiej, ktore (chcielibyscie czy nie) wciaz przyciagaja i stanowia o wielkosci tego kraju. I owszem, Francja (chcielibyscie czy nie) – w przeciwienstwie do Polski – bron jadrowa ma. To kraj, ktory – nie martwcie sie – zawsze jakos sie wykaraska. / Polak to nie zlodziej. Francuz to nie dewiant. Wsrod Polakow zdarzaja sie zlodzieje. Wsrod Francuzow zdarzaja sie dewianci. I …vice versa. / no chyba, ze macie jakis osobisty zal do RF, tego juz nic nie naprawi … Pozdrawiam.
Dobrze było by wiedzieć jakiej narodowości byli ci francuzi. Czy francuskiej, czy jakiejś północno-afrykańskiej. Oczywiście niczego z góry nie zakładam – bydlaków i w Europie nigdy nie brakowało, o czym kazdy znający historię dobrze wie.