W piątek prezydenci państw Grupy Wyszehradzkiej spotkali się w Łańcucie, gdzie debatowali nt. a także polityki historycznej i tożsamości europejskiej. W sobotę w Rzeszowie będą rozmawiać o bezpieczeństwie energetycznym.

W piątek na zamku w Łańcucie rozpoczęło się dwudniowe spotkanie prezydentów państw Grupy Wyszehradzkiej. Brali w niej udział Andrzej Duda, Andrej Kiska (Słowacja), Milosz Zeman (Czechy) i Janos Ader (Węgry).

– Doświadczenie wspólnej drogi do UE i NATO pokazało, że razem możemy więcej – to podstawowe przesłanie, które moim zdaniem płynie z 25-letniej historii współpracy naszych państw w ramach Grupy Wyszehradzkiej– powiedział prezydent Andrzej Duda. Zaznaczył, że „bez Grupy Wyszehradzkiej, która budowała wiarygodność Europy Środkowowschodniej w oczach zachodnich sojuszników, zmiana naszego strategicznego położenia byłaby zdecydowanie trudniejsza”.

Polski prezydent podkreślał znaczenie aktywizacji potencjału politycznego, gospodarczego i społecznego V4 na rzecz zwiększenia roli państw w strukturach europejskich. Jego zdanim, Europa stoi wobec wyzwań, a jako potencjalnie najpoważniejsze wymienił perspektywę podziałów.

– Chcemy realizować nasze narodowe cele i aspiracje, chcemy jednak czynić to we wspólnej zjednoczonej Europie. Nie chcemy unii krajów lepszych i gorszych, silniejszych i słabszych. Dlatego Grupa Wyszehradzka musi być dziś aktywnym i zdeterminowanym rzecznikiem europejskiej jedności– oświadczył Duda.

Przeczytaj także: Szczyt przywódców V4 i Niemiec w Warszawie. „Trzeba szukać rozwiązań wzmacniających UE”

Pierwszą sesję spotkania poświęcono strategicznymi wyzwaniom polityki na rzecz młodych pokoleń w państwach V4. Duda podkreślał konieczność powstrzymania fali emigracji z krajów Grupy.

Prezydencki minister Krzysztof Szczerski powiedział, że prezydenci rozmawiali również o tym, jak spowodować, żeby ci, co już wyjechali, chcieli wrócić. – Zgoda była co do jednego – żeby zapewnić młodym ludziom start w dwóch obszarach, dobry start dla przedsiębiorczości, dla pracy w kraju, ale także start w zakładaniu rodziny, opieki nad rodziną –powiedział Szczerski.

Wszyscy prezydenci odwiedzili również Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej. Według Szczerskiego, wizyta ta zrobiła na nich duże wrażenie.

Sesja popołudniowa była poświęcona kwestiom polityki historycznej, tożsamości i kultury europejskiej. W tym kontekście, Duda zwrócił uwagę na potrzebę przypomnienia fundamentów cywilizacji europejskiej.

Przeczytaj: Polska i V4 zwycięzcami batalii ws. migrantów. Już nie grożą nam unijne kary

Z kolei według Szczerskiego, wszyscy prezydenci zgodzili się, że Europa to nie tylko instytucja czy polityka, ale przede wszystkim kultura. – To wspólnota, która powoduje, że rozumiemy co to znaczy być Europejczykiem, i w tym kontekście prezydent powiedział, że naszym celem jest Europa Ojczyzn, ale nigdy Ojczyzny bez Europy. Dzisiaj potrzebujemy, jako poszczególne państwa w ramach naszej tożsamości, odnaleźć się w tej wspólnej kulturze europejskiej– powiedział minister.

Zaznaczył przy tym, że Europa jest „Europą wielu narodowych tożsamości” i one „wspólnie razem tworzą tkankę, która jest cywilizacją europejską, którą chcemy bronić”. – Stajemy murem za Europą, ale Europą Ojczyzn– mówił Szczerski. Dodał, że rozmowy dotyczyły także kryzysu migracyjnego.

Podczas sobotniej sesji plenarnej w Rzeszowie tematem będzie bezpieczeństwo energetyczne krajów V4. Wcześniej prezydent Duda zapowiadał, że priorytetem w tej kwestii powinno być „przeprowadzenie realnej dywersyfikacji dostaw nośników energii”, zapewniającego stabilny rozwój gospodarek krajów Grupy i poczucie bezpieczeństwa.

Krzysztof Szczerski przed rozpoczęciem spotkania mówił, że dla Polski ważna jest przede wszystkim dywersyfikacja dostaw gazu.

Kresy.pl / PAP/ IAR / RIRM

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply