Tablicę z wizerunkiem małego powstańca warszawskiego upamiętniającą wspólne tradycje walki o wolność odsłonięto wczoraj w Budapeszcie.

Tablica zawisła przy Corvin köz miejscu znaczącym dla Powstania Budapesztańskiego z 1956 r. przez które przechodził sowiecki szturm generalny z 4 listopada tegoż roku. “Przeszłość szereg razy potwierdzała, że zwartość daje pognębionym niezwykłą siłę” – mówił w czasie odsłonięcia pomnika wicebrumistrz VIII Dzielnicy Budapesztu Botond Sára – “Solidarność dała obu narodom wytrwałość w ich zmaganiach”. Sára mówiąc o wielowiekowych związkach polsko-węgierskich wzywał by współpraca w ramach Grupy Wyszehradzkiej była ich kontynuacją. Tyciącletnie związki i przyjaźń obu narodów akcentował także ambasador RP na Węgrzech Roman Kowalski. Jak przypominał, przyjaźń ta trwała nierzadko wbrew decyzjom liderów politycznych, pomagała Polakom i Węgrom “przetrwać trudne czasy”.

Mária Wittner uczestniczka powstania z 1956 r. powiedziała: “Los wielu plskich i budapesztańskich chłopców zostały związane. Jestem przekonana, że ani komuniści, ani socjaliści, ani globaliści nie zniszczą naszej przyjaźni”.

Tablica została ufundowana przez Fundację Gabora Bethlene, organizację mniejszości polskiej na Węgrzech oraz władze dzielnicy.

hungarytoday.hu/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply