W Serbii powtórzono dziś wybory parlamentarne w 15 okręgach wyborczych. Około 17 tys. obywateli mogło ponownie oddać głosy.

Niemal natychmiast po podliczeniu głosów po wyborach parlamentarnych opozycyjne wobec rządzącej Serbskiej Partii Postępowej (SNS) siły polityczne oprotestowały wyniki. Oskarżyły one władze o ich sfałszowanie. Partia premiera Vucicia według tych danych uzyskała aż 48,27% głosów i zdobyła samodzielną większość w Zgromadzeniu Narodowym. Szczególnie protestowali politycy nacjonalistycznej koalicji Dveri, która uzyskując 4,99% poparcia znalazła się tuż pod wyborczym progiem. Siły opozcyjne oskarżają SNS o masowe kupowanie głosów. W spisach wyborczych znaleźli się, a nawet “głosowali” dawno nieżyjący ludzie. W sobotę kilka tysięcy osób protestowało w Belgradzie przeciw domniamanym fałszerstwom. Opozycjoniści mówią o oszustwach idących w liczbę 300 tys. głosów. Komisja Wyborcza oszacowała nieprawidłowości na znacznie mniejszą skalę.

Według wyników sondażowych dzisiejsze głosowanie pozwoli koalicji Dveri wejść do parlamentu.

balkanist.net/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply