Broń do Kurdów miałaby trafiać przez terytoria Iraku i Syrii.

O słowach prezydenta Turcji napisał prorządowy dziennik “Star”. Erdogan miał powiedzieć: “W tej chwili terroryści korzystają z broni przeciwlotniczej i pocisków rakietowych dostarczanych przez Rosję. Używa ich organizacja terrorystyczna o charakterze separatystycznym. Dostarczają to (Rosjanie) przez Irak i Syrię“.

Rząd w Ankarze na razie nie odniósł się do doniesień gazety. Media zaznaczają, że byłby to pierwszy raz, kiedy Erdogan oskarża Rosję wprost o dostsarczanie broni Kurdom. Wcześniej mówił jedynie o wspieraniu przez Moskwę Partii Pracujących Kurdystanu (PKK).

Turecki wicepremier Numan Kurtulmus odniósł się jedynie na dzisiejszej konferencji prasowej do temat ustosunków z Rosją. Zapewnił on, że wzajemne relacje niedługo ulegną poparawie, a pomiędzy obiema stolicami nie ma problemów, których nie można rozwiązać.

kresy.pl / onet.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply