Prezydent Rosji twierdzi, że władze USA uprawiają bezpłodną krytykę działań Rosji w Syrii odmawiając rozmów w tej sprawie.

“To dla mnie bardzo niezrozumiałe jak nasi amerykańscy partnerzy mogą krytykować działania Rosji w Syrii na rzecz walki z terroryzmem, jeśli odmawiają bezpośredniego dialogu w najważniejszej sprawie – politycznego uregulowania konfliktu” – Putin charakteryzował stanowisko USA w sprawie Syrii.

Jeszcze we wtorek Putin proponował spotkanie na “wysokim szczeblu polityczno-wojskowym” w Moskwie dla rozmów o bliskowschodnim konflikcie i zapowiadał wysłanie do Waszyngtonu premiera Dmitrija Miedwiediwewa w tej sprawie. Według rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Amerykanie odmówili rozmów z Miedwiediewem. “Żal” z tego powodu wyrażał rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Rzecznik Białego Domu Josh Earnest powiedział tylko, że “USA nie są tym zainteresowane [rozmowami w sprawie Syrii] dopóki Rosja nie zacznie wnosiś kontruktywnego wkładu w walkę z ISIS”.

ria.ru/kresy.pl

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. cyna
    cyna :

    O czym tu rozmawiać, rosja robi co chce bombarduje tych których uważa za stosowne, broni assada pomimo że koalicja państw zachodnich żąda odejścia tego prezydenta. Rosja i Chiny skutecznie blokują ONZ więc wszyscy sa tam nielegaln. Czas na rozmowy minął podczas negocjacji ONZ teraz pozostało czekać na rozwój wypadków i wspierać każdy swego. Jak to się skończy dla samej Syrii łatwo przewidzieć. Putin potrzebuje rozmów aby pokazać swoim wyborcom że znów jest na świeczniku i decyduje o losach ziemi.

  2. zan
    zan :

    2003 wjazd do Iraku, 2008 Libia, od 2010 obróbka Syrii. Efekt taki, że w 2015 rozrasta się ISIS. To jest obietywna obserwacja którą potrafi poczynić nawet ignorant nieznający nienagłośnionych faktów na tema wspierania ISIS przez Zachód. I USA mają czelność pouczać kogoś nt. walki z ISIS?